Nagła podwyżka ceny piwa przed niedzielnym spotkaniem z FC Midtjylland wywołała nieoczekiwaną wściekłość u kibiców FC Kopenhagi. "Komplet meczowy", czyli sześć piw o pojemności 0,4 litra, kosztował do tej pory około 122 zł (197 koron). Nagle cena zwiększyła się o blisko 100 zł (do 335 koron).
Fani postawili sprawę jasno. Zagrozili, że jeśli klub nie wycofa się z tych podwyżek, nie przyjdą na kolejny mecz swojej drużyny. Sprawa zrobiła się na tyle poważna, że duński klub postanowił wydać oświadczenie.
Ogromne niezadowolenie w kręgach fanów wywołał fakt, że ceny piwa na niedzielny mecz z FC Midtjylland gwałtownie wzrosły i to bez żadnych wcześniejszych informacji - czytamy na oficjalnej stronie FC Kopenhagi.
Zobacz również: Co dalej z "Popkiem"? Szef Fame MMA mówi o planach
Stało się to bez wiedzy i akceptacji klubu FC Kopenhaga, jest nam bardzo przykro. Naszym obowiązkiem jest kontrolowanie podwykonawców. Ceny zostaną przywrócone już przed kolejnym meczem - dodał klub.
Podstawowym bramkarzem klubu z Kopenhagi jest reprezentant Polski Kamil Grabara. Jego zespół zajmuje pierwsze miejsce w ligowej tabeli i pewnie zmierza po tytuł mistrzowski.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.