Był gwiazdą sieci, później zamilkł. Skomentował popis piłkarza Legii

W przeszłości Marcin Krzywicki zasypywał serwis społecznościowy X swoimi dowcipnymi wpisami. Z okazji meczu Legii Warszawa w Lidze Konferencji Europy przerwał kilkumiesięczne milczenie. Postanowił skomentować popisową grę Josue.

Marcin Krzywicki był w przeszłości królem TwitteraMarcin Krzywicki był w przeszłości królem Twittera
Źródło zdjęć: © Instagram | Marcin Krzywicki

Marcin Krzywicki był profesjonalnym piłkarzem. 37-latka można było jeszcze w rundzie jesiennej zobaczyć w trzecioligowych rozgrywkach i w barwach Unii Solec Kujawski zaliczył trzy występy w roli zmiennika. W przeszłości był zawodnikiem takich zespołów jak Widzew Łódź, Cracovia czy Wisła Płock.

Wysoki napastnik zdobył dużą popularność nie za sprawą popisów strzeleckich, choć od czasu do czasu przypominał o sobie również zdobywaniem bramek. Większą rozpoznawalność przyniosły mu jednak dowcipne komentarze w serwisie społecznościowym Twitter, który aktualnie nazywa się X. W 2016 roku Marcin Krzywicki odebrał nagrodę dla "Piłkarza Społecznego Roku" i został okrzyknięty "królem Twittera".

Aktualnie Marcin Krzywicki zajmuje się prowadzeniem biznesu w zdecydowanie większym stopniu niż prowadzeniem konta w internecie. W czwartek zdecydował się na krótki komentarz do popisu Josue w meczu fazy grupowej Ligi Konferencji Europy. Kapitan Legii Warszawa błysnął w konfrontacji z AZ.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Josue asystował przy obu golach, które zdobyli Yuri Ribeiro oraz Blaz Kramer. Pomocnik Legii Warszawa popisał się rewelacyjnymi wrzutkami do swoich kompanów, których nie wypadało zmarnować. Wygrana 2:0 dała wicemistrzom Polski awans do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy kosztem AZ.

Nogę bym sobie złamał jakbym spróbował tak zagrać jak Josue - napisał Marcin Krzywicki i przypomniał o sobie w sieci.

Marcin Krzywicki klasycznie podszedł z dystansem do swojej techniki. W typowy dla siebie sposób podsumował asystę Josue, którego po meczu komplementowali również Kamil Grosicki czy trener przeciwników Pascal Jansen.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"