Adriano był kreowany na następcę największych napastników reprezentacji Brazylii. W kadrze Canarinhos rozegrał 48 meczów, w których strzelił 27 goli. Nie brakuje opinii, że kariera Adriano mogła być jeszcze dłuższa i wypełniona większymi sukcesami, gdyby nie trudny charakter i ekscesy poza boiskiem. Media nazywają sposób życia Adriano "dziwacznym".
Brazylijczyk zakończył profesjonalną karierę w 2016 roku. Już pięć lat wcześniej opuścił Europę i powrócił do ojczyzny Brazylii. Kibice pamiętają go szczególnie z występów w Interze Mediolan oraz Parmie.
W mediach społecznościowych pojawiło się nowe nagranie z Adriano w roli głównej. Kibic rozpoznał byłego sportowca na ulicy jednego z brazylijskich miast. Był środek dnia, a Adriano wyglądał, jakby był w środku imprezy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozpoznanie Adriano nie było problemem. Były reprezentant Brazylii ma charakterystyczny wizerunek jeszcze z czasów grania w piłkę, a do tego tatuaże na rękach.
Adriano zareagował na przydomek z boiska "Imperator" i postanowił nagrodzić kibica, wyposażonego w smartfona, w niecodzienny sposób. Adriano pocałował dłoń fana, który następnie umieścił scenkę na TikToku.
Na nagraniu widać również, że Adriano przemieszcza się po mieście w towarzystwie dwóch hałaśliwych kobiet. Jedną z nich odepchnął, choć było to zrobione w bardziej przyjacielski niż wrogi sposób. Adriano zdecydowanie wyróżnił się w tłumie swobodnym krokiem i rozbrajającym uśmiechem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.