Mija już ponad 1,5 roku od rozstania znanej w Polsce pary. Mowa konkretnie o Arkadiuszu Miliku i Jessice Ziółek, którzy byli w związku przez prawie dziesięć lat. Jednak nic nie trwa wiecznie, ostatecznie para zdecydowała się na rozstanie.
Mimo to temat ten cały czas przewija się w mediach społecznościowych. Kobieta powiedziała, że jednym z powodów rozstania była ich długa znajomość.
Zobacz także: Wielki rewanż w Fame MMA! Znów poleje się krew?
Po tym, jak 28-latka porzuciła dotychczasowe życie, odnalazła się w nowej rzeczywistości. A jest nią związek z innym piłkarzem, a mianowicie Miłoszem Mleczko, bramkarzem Znicza Pruszków. W zeszłym roku para zaręczyła się.
W środę była partnerka Milika była gościem "Dzień Dobry TVN". A tam ponownie wrócił temat, który jest szeroko komentowany, czyli jej związek z reprezentantem Polski. Podczas programu wyznała, co się zmieniło w nowej relacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Muszę przyznać, że w moim pierwszym związku bardzo mocno to odczułam, że powinnam chodzić na siłownię, powinnam coś ze swoim wyglądem zrobić. Teraz, z Miłoszem, on bardziej patrzy na to, co jest w środku. Chodzi o mój charakter - podkreśliła Ziółek.
Zabrała także głos na temat nowej relacji Milika, którego obecną partnerką jest Agatą Sieramską. Wprost powiedziała, co myśli na temat ich związku.
- On zawsze mnie wspierał, ale traktował moją osobę jak osobę, która ma też coś reprezentować. Dziś jest w związku z osobą, która tak naprawdę bardzo dobrze wygląda, więc uważam, że do siebie pasują - przyznała 28-latka.
Mimo że jej relacja z reprezentantem Polski nie ułożyła się, to Ziółek pozostała w świecie piłkarskim. Obecny chłopak jest bramkarzem Znicza Pruszków, a swoją piłkarską karierę rozpoczął w Lechu Poznań.
- Na początku broniłam się przed tym związkiem, relacją. Bałam się, że znów zostanę zraniona. Powiedziałam sobie, że kiedyś i tak będę musiała wejść w jakiś związek. Będąc przez 10 lat w gronie piłkarzy, innego świata poza tym piłkarskim nie znam - wyznała.
6 września jest wielkim dniem dla Ziółek, bowiem właśnie w środę ma premiera jej książki. "WAGs. Cała prawda o kobietach piłkarzy" liczy 352 stron i ma pokazać, jak wygląda życie u boku piłkarzy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.