Wygrana dwa tygodnie temu w finale Rolanda Garrosa jest ogromnym sukcesem w karierze Igi Świątek. 19-latka z Raszyna przed turniejem nie była nawet w Top 50 światowego rankingu. Teraz awansowała na 17. pozycję i drzwi dp wielkiej kariery są przed nią szeroko otwarte.
W ostatnim czasie zainteresowanie polską tenisistką jest bardzo duże. Po powrocie do kraju spotkała się z Prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim, odbyła też spotkania z dziennikarzami. Po wizycie u Prezydenta RP Andrzeja Dudy musiała udać się na kwarantannę, kiedy okazało się, że ten jest zakażony koronawirusem.
Z każdym kolejnym wywiadem więcej wiadomo o tenisistce. Kibice intersują się Igą Świątek, a każdy jej wpis cieszy się ogromną popularnością.
Duże zainteresowanie Igą Świątek
Do telewizji zapraszana jest też jej rodzina. W TVN24 gościem była starsza siostra tenisistki, Agata Świątek. Zdradziła, czemu do Paryża nie pojechała mama.
- Po prostu nie było takiej możliwości. Mama pozostaje w cieniu życia sportowego Igi, z którego sama się usunęła - wyjawiła na antenie.
Siostra, na prośbę samej Igi Świątek, towarzyszyła zwyciężczyni Rolanda Garrosa podczas uroczystej sesji zdjęciowej. - Gdy fotoreporterzy robili zdjęcia Idze, zapytałam jednego z organizatorów sesji, czy i ja mogłabym mieć wspólne zdjęcie z nią. Odpowiedział, że nie ma problemu, ale chyba nie zrozumiał mnie, bo już wyciągałam telefon. Sama chciałam uwiecznić tę chwilę. Stanęłam obok Igi, a fotoreporterzy zaczęli robić nam zdjęcia - tłumaczyła.
Teraz tenisistka przebywa na kwarantannie. Po jej zakończeniu ma wznowić treningi i przygotowywać się powoli do kolejnego sezonu. W tym roku już nie weźmie udziału w żadnym turnieju.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.