Nasza kadra była wymieniana w gronie faworytów do złotego medalu, dlatego oczekiwania były ogromne. Polacy wyszli na prowadzenie 1:0 w setach w półfinałowej batalii, jednak przegrali drugi set. Jeszcze gorzej wyszła trzecia partia, gdy Amerykanie dosłownie zlali naszą drużynę. Dzięki heroicznej grze w obronie wygrali tę partię do 14.
Polacy otrząsnęli się, ponieważ przegrywali w setach 2:1 i wyglądało na to, że mogą zapomnieć o złotym medalu. Nasi kadrowicze rozpoczęli jednak fantastyczną grę i wygrali czwartego seta wynikiem 25:23.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pół godziny temu nienawidziłem siatkówki - rzucił komentator Eurosportu Wojciech Drzyzga.
Legendarny siatkarz w ten sposób skomentował niesamowitą postawę podopiecznych Nikoli Grbicia i olbrzymią dramaturgię spotkania.
Ostatecznie Polacy wygrali 3-2. W finale zagrają z Włochami albo Francją.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.