Pierwsze pogłoski o walce Żyły i Peszki pojawiły się w 2023 roku. Początkowo ten pomysł wzbudził sprzeciw PZN, a zgody na pojedynek nie wyrazili zarówno trener Thomasa Thurnbichler, jak i prezes związku Adam Małysz.
Wiele wskazywało na to, że przełom nastąpił w marcu. Po kończących sezon konkursach w Planicy Żyła w rozmowie z Eurosportem poinformował, że trener zezwolił na jego występ we freakowej federacji. Wersję tę potwierdził również Małysz. Prezes PZN postawił jeden warunek - walka musi odbyć się wiosną, by w jak najmniejszym stopniu wpłynąć na przygotowania Żyły do kolejnego sezonu.
Kolejna gala Clout MMA odbędzie się 8 czerwca w katowickim Spodku. Część kibiców spekulowało, że to na niej dojdzie do długo oczekiwanego starcia Żyły i Peszki. Okazuje się jednak, że termin ten nie odpowiada władzom PZN, co w rozmowie z dziennikarzami TVP Sport przekazał Adam Małysz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gdy Piotrek się do nas zwrócił, było ustalone, że to ma być kwiecień-maj. Mamy koniec kwietnia i nic o tej walce nie wiadomo. Słyszałem o czerwcowym terminie, ale jest że sporo komplikacji i w tym roku może to nie wypalić - przekazał.
W dalszej części swojej wypowiedzi Małysz dość jednoznacznie okazał, że taki obrót sytuacji zbytnio go nie martwi. Prezes PZPN liczy bowiem na to, że Żyła będzie występował na skoczniach jeszcze przez kilka sezonów.
Jeśli chodzi o nas to pozytywna informacja. Chcielibyśmy, aby Piotrek trenował jak najdłużej, cieszył nas skokami co najmniej do igrzysk (odbędą się one w 2026 roku - przyp.red). A do tego trzeba przygotować się w 100 procentach. Nie mieć w głowie z tyłu, że może się coś wydarzyć. Oczywiście mam nadzieję, że byłoby inaczej, ale wszystko należy brać po uwagę - podsumował.
Kilka dni temu o negocjacjach ws. walki z Żyłą wypowiedział się sam Peszko. 39-latek potwierdził, że on sam uzyskał już pozwolenie na występ w klatce od swojego klubu (jest trenerem Wieczystej Kraków), jednak sytuacja w przypadku jego potencjalnego rywala jest bardziej skomplikowana.
To nie jest nierealne. Nie wiem jednak, jakie są szanse. Piotrek nie zakończył kariery i PZN wyznaczył wiele wytycznych odnośnie jego wizerunku. Ja wyraziłem chęć, dostałem zgodę w klubie i termin mi pasuje - mówił o walce na czerwcowej gali Clout MMA.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.