Co za kwoty! Tyle Usyk i Joshua zarobili na hitowej walce

O walce Ołeksandra Usyka z Anthonym Joshuą głośno było na całym świecie. Na szali leżały aż cztery pasy mistrzowskie wagi ciężkiej - WBA, WBO, IBO i IBF, które Ukrainiec odebrał przed rokiem swojemu rywalowi. O losach pojedynku zadecydowali sędziowie. Obaj zawodnicy mogli liczyć na niebotyczne wynagrodzenie za walkę.

Oleksandr Usyk (L) of Ukraine, in action against Anthony Joshua of Great Britain, during the world heavyweight title fight between IBF, WBA and WBO titleholder Oleksandr Usyk and his challenger Anthony Joshua, at the Jeddah Superdome, Saudi Arabia, 21 August 2022. It is the second bout between the two after Usyk beat Joshua in London in September 2021. EPA/STR Dostawca: PAP/EPA.Ołeksandr Usyk ponownie pokonał Anthony'ego Joshuę
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/STR

Aby zorganizować to starcie, Saudyjczycy zapłacili gigantyczne pieniądze. Według informacji brytyjskich mediów, chodziło o kwotę aż 83 mln funtów, co w przeliczeniu daje 465 mln złotych.

Nic dziwnego, że zależało im na organizacji pojedynku. Mówiło się o nim bowiem na całym świecie. Wszystko z uwagi na stawkę, jaką były cztery pasy mistrzowskie wagi ciężkiej. Te należały do Ołeksandra Usyka. Ukrainiec odebrał je wcześniej Anthony'emu Joshui we wrześniu ubiegłego roku.

Teraz ponownie górą był reprezentant Ukrainy. Obaj zawodnicy stoczyli zacięty pojedynek, który trwał pełne dwanaście rund. O wszystkim zadecydowała punktacja sędziów. Ci uznali, że lepszy był Usyk. Fani w przygniatającej większości się z tym werdyktem arbitrów zgadzają.

Dedykuję to zwycięstwo mojej rodzinie, Ukrainie, wszystkim osobom broniącym mojego kraju. Bardzo im dziękuję - przyznał tuż po walce 35-latek.

Podkreślał, że walczy dla całej swojej ojczyzny. Po wybuchu wojny zgłosił się na ochotnika do obrony kraju przed rosyjskim najeźdźcą. To koledzy żołnierze namówili go, aby wyjechał z kraju i walczył z Joshuą. On odwdzięczył się, zapewniając rodakom możliwość oglądania walki za darmo w telewizji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zrobił to w stylu Messiego! Gol, że palce lizać

Nieprawdopodobne pieniądze. Tyle zarobili Usyk i Joshua

Brytyjski dziennik "The Sun" przekazał, o ile wzbogacą się obaj pięściarze. Tym razem obowiązywał podział 50/50, co oznaczało, że zarobią dokładnie tyle samo.

Pewne jest, że na ich konta wpłyną po 32 mln funtów (180 mln złotych). Oprócz tego obaj mają otrzymać procent ze sprzedaży pay-per-view (PPV). Do tego dojdą także wpływy od sponsorów. Należy się spodziewać, że ostateczna kwota, jaką otrzymają, będzie jeszcze zdecydowanie większa.

Wybrane dla Ciebie
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"
Trump krytykuje ujawnienie zdjęć Billa Clintona z Ghislaine Maxwell. "Straszne"
Kuriozalny wywiad. Wpadka rosyjskiej dziennikarki
Kuriozalny wywiad. Wpadka rosyjskiej dziennikarki
Ujawnili partnerkę patriarchy Cyryla. Jest z nim od 50 lat
Ujawnili partnerkę patriarchy Cyryla. Jest z nim od 50 lat
Kupowali choinkę, dostali mandat. Wszystko nagrał. "Żenada"
Kupowali choinkę, dostali mandat. Wszystko nagrał. "Żenada"
Pogoda na Sylwestra. Polacy szykujcie się
Pogoda na Sylwestra. Polacy szykujcie się
Czarny scenariusz dla Ukrainy. "Sytuacja może stać się krytyczna"
Czarny scenariusz dla Ukrainy. "Sytuacja może stać się krytyczna"
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 22.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Dobra wiadomość dla pasażerów. PKP szykuje zmiany na święta
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Niepewna przyszłość Neymara. Wszystko przez operację kolana
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Wozili ludzi na aplikację, sprawdziła ich policja. Oto wyniki kontroli
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Osiem województw zagrożonych. IMGW ostrzega
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać
Mieli zagrać mecz w Australii. Z tego powodu musieli go odwołać