Po tym Polska skompromitowała się w meczu z Holandią, w niedzielę będzie mecz o wszystko. Nasi kadrowicze są w stosunkowo dobrej sytuacji, bo nawet remis daje im utrzymanie w Dywizji A Ligi Narodów UEFA. Jednak jeżeli w Cardiff Polacy zaprezentują się tak jak na PGE Narodowym to może być o te utrzymanie trudno.
Luksusowe warunki polskich piłkarzy
Polacy nie mają zbyt wiele czasu na regenerację. Po czwartkowym spotkaniu kolejne grają już w niedzielę, a do tego zaliczyli podróż z Polski do Walii. Nic więc dziwnego, że PZPN mając na uwadze formę fizyczną zawodnik postanowił ulokować ich w Cardiff w niezwykle komfortowych warunkach.
Zobacz także: Szokujące sceny. Tragedia była o krok
Wybór padł na Voco St. David Cardiff. Jak informuje Super Express, reprezentanci Polski nie będą mogli narzekać tam na złe warunki. Hotel cechuje się przestronnymi pokojami z ogromnymi łóżkami. Sam wystrój jest mocno nowoczesny, lecz z delikatnym hotelowym sznytem. Jeżeli ktoś chciałby przespać się w podobnych warunkach to musi zapłacić... 2000 zł za noc. To cena, na którą nie stać wielu kibiców reprezentacji Polski.
Po meczu Polacy będą mogli zrelaksować się przy butelce szampana. Za ten w hotelu trzeba zapłacić ok. 500 złotych. Natomiast za dobry obiad - stek z antrykotu - trzeba zapłacić ok. 220 złotych.
Zobacz także: Artur Wichniarek ostro o reprezentacji Polski
Mecz o wszystko
Stawka niedzielnego (25 września) meczu z Walią jest ogromna. Ewentualny spadek z Dywizji A do Dywizji B oznacza, że reprezentacja Polski mierzyłaby się od przyszłych rozgrywek ze zdecydowanie gorszymi rywalami. To natomiast mogłoby nieść ze sobą ogromne straty. Gorszy rywal mógłby oznaczać mniej sprzedanych biletów czy mniejsze wpływy od sponsorów czy samej UEFA.
Dlatego stawką pojedynku Walia - Polska mogą być miliony złotych. Transmisja z tego starcia będzie ogólnodostępna. Wszystkie szczegóły można znaleźć TUTAJ.
Zobacz także: Szykuje się brutalna walka na MMA Attack 4
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.