Nie ulega wątpliwości, że Łukasz Kubot najlepsze lata kariery ma już za sobą. W ostatnim czasie skupia się głównie na grze deblowej, ale tam też już jest daleko od sukcesów sprzed laty. Warto podkreślić, że dwukrotnie wygrywał imprezy Wielkiego Szlema w deblu czy też doszedł do ćwierćfinału Wimbledonu.
Zobacz także: W internecie huczy po polskiej konferencji
Kubot ceni sobie prywatność
Od lat Łukasz Kubot tworzy parę z byłą miss Polski - Magdaleną Bieńkowską. Wydaje się, że biorąc pod uwagę jego sukcesy sportowe oraz jej rozpoznawalność mogliby stworzyć jedną z najgorętszych polskich par w świecie showbiznesu. Tak jednak nie jest.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Para dba o swoją prywatność i unika "czerwonych dywanów". Wystarczy spojrzeć na aktywność Łukasza Kubota w mediach społecznościowych. Tenisista ogranicza się głównie do relacjonowania życia sportowego i na próżno tam szukać jego rodziny. Natomiast nieco inaczej to wygląda w przypadku jego życiowej partnerki.
Fani zachwyceni córką tenisisty i miss Polski
W ostatnim czasie Magdalena Bieńkowska zaczęła aktywniej prowadzić Instagram, na którym wrzuca zdjęcia z córką. Zosia ma już ponad 2,5 roku i zachwyca fanów znanej pary. Ostatnio dwie najważniejsze kobiety w życiu Łukasza Kubota podzieliły się zdjęciami z The Living Desert (ZOO i pustynny ogród botaniczny) w Palm Desert w Kalifornii.
Zobacz także: Takie wykształcenie ma Lukas Podolski
To nie jedyna ich aktywność w ostatnim czasie. Niedawno modelka po raz pierwszy pokazała twarz córeczki i podzieliła się efektami sesji zdjęciowej. Internauci byli wniebowzięci.
"Jaka już duuuuża", "Piękne dziewczynki", "Cudowne" - to tylko kilka z komentarzy, które zaroiły się pod zdjęciami.
Zobacz także: Seksskandal w USA. Trenerka zwabiła podopiecznego
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.