W poprzednim roku Diletta Leotta i Loris Karius wzięli ślub, o którym było głośno. Świeżo upieczeni małżonkowie, a także ich córeczka Aria spędzali ze sobą dużo czasu, ponieważ bramkarz przerwał karierę sportowca. W maju Loris Karius rozstał się z angielskim klubem Newcastle United i od tego czasu przebywał na bezrobociu, które można było nazwać urlopem tacierzyńskim.
Zjawiskowa dziennikarka powtarzała, że najlepszym rozwiązaniem dla przyszłości jej rodziny jest gra Lorisa Kariusa w jednym z klubów we Włoszech. Dużo wskazuje na to, że nie znalazł się chętny do zatrudnienia 31-latka.
Wraz z nadejściem 2025 roku Loris Karius postanowił wznowić karierę bramkarza. Zanosi się na jego powrót do ojczyzny Niemiec i podpisanie kontraktu ze znanym drugoligowcem Schalke 04 Gelsenkirchen.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piłkarka para staje u progu zmian. Bramkarza czeka przeprowadzka do Niemiec, a Diletta Leotta prowadzi życie zawodowe głównie we Włoszech. Tym samym oboje będą musieli przyzwyczaić się do rozłąki, kiedy ich obowiązki nie będą pozwalać na podróżowanie i odwiedziny.
Dla Lorisa Kariusa transfer do Schalke 04 Gelsenkirchen jest szansą na powrót do regularnego grania. W przeszłości był uważany za utalentowanego bramkarza, ale po katastrofalnym występie w finale Ligi Mistrzów w barwach Liverpool FC, przylgnęła do niego łatka niezdary. 31 lat w metryce nie dyskwalifikuje jeszcze Lorisa Kariusa na pozycji bramkarza.
Diletta Leotta to z kolei niekwestionowana gwiazda dziennikarstwa sportowego. Na Instagramie ma ponad dziewięć milionów obserwujących, a dla porównania jej mąż Loris Karius niespełna dwa miliony.
Czytaj także: Kibice są załamani. Gwiazda ignoruje naukę angielskiego
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.