Czerwona kartka w 30 sekund. Taki absurd zdarza się rzadko

W piłce nożnej widziano już wiele, ale to wykluczenie Lee Tomlina brytyjskie media nazwały "najgłupszym" w historii.

Lee Tomlin zobaczył czerwoną kartkę za komiczne zachowanieLee Tomlin zobaczył czerwoną kartkę za komiczne zachowanie
Źródło zdjęć: © Twitter | Twitter

Rozpoczął się sezon piłkarski w Anglii. Przed inauguracją Premier League rozegrano pierwsze mecze na niższych szczeblach. Rozgrywki są intensywne, terminarz napakowany spotkaniami, ale to nie uchroniło Lee Tomlina przed niechlubną sławą. Sam zresztą na nią zapracował swoim zachowaniem.

Mecz Bradford City z Doncaster w League Two nie był wielkim widowiskiem i zakończył się bezbramkowym remisem. Po jednym piłkarzu z obu drużyn zobaczyło czerwoną kartkę, a jednym z przedwcześnie odesłanych do szatni był Lee Tomlin.

Doświadczony napastnik ma 33 lata, więc powinien unikać juniorskiego zachowania na boisku. Lee Tomlin grał w swojej karierze między innymi z Middlesbrough, Bournemouth i Nottingham Forest. Aktualnie jest piłkarzem Doncaster i we wspomnianym meczu z Bradford City absolutnie nie pomógł drużynie.

Wstyd w doliczonym czasie

Lee Tomlin zachował się nonszalancko w czasie doliczonym do pierwszej połowy. Ani myślał o przerwie i spokojnym dokończeniu części meczu. Rozpoczął on swój popis i zobaczył żółtą kartkę dwa razy w ciągu 30 sekund. To oznaczało czerwony kartonik i konieczność opuszczenia boiska.

Oba napomnienia były absurdalne. Pierwsze było za utrudnianie przeciwnikowi wznowienia gry od rzutu wolnego. Lee Tomlin stanął za blisko piłki, czym chciał dać czas drużynie na ustawienie się w obronie. To jeszcze można wybaczyć, ale po chwili piłkarza poniosło.

Lee Tomlin zaczął przestawiać i odkopywać piłkę. Nagle wywinął aktorskiego "orła" i próbował symulowaniem faulu, zmusić sędziego do odgwizdania rzutu wolnego. Nic jednak z tego, a ustawiony blisko arbiter ponownie pokazał piłkarzowi żółtą kartkę. Lee Tomlin został błyskawicznie wyrzucony z boiska, choć ani jedno napomnienie nie było za brutalność w grze. Cała kulminacja zdarzeń wywołała falę drwin w mediach społecznościowych.

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"