Denis Załęcki to chuligan Elany Toruń, który dał się poznać szerszej publiczności na galach Gromdy, boksu na gołe pięści. Potem przez wiele miesięcy walczył dla organizacji High League, dla której przynosił duże zyski.
Załęcki przegrał trzy kolejne walki na High League, kolejno z Mateuszem Kubiszynem, Arturem Szpilką oraz Pawłem Tyburskim. Szczególnie ten ostatni pojedynek odbił się szerokim echem w świecie internetu.
W trakcie walki Załęcki najpierw próbował uderzyć rywala nieregulaminowym uderzeniem kolanem. To spowodowało, że sędzia odjął mu punkt. Chwilę później "Bad Boy" chciał wykonać front-kick i tego było już za dużo. Sędzia zdyskwalifikował Denisa Załęckiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Teraz Załęcki dołączył do nowej organizacji Clout MMA, dla której w walce wieczoru zawalczy z Danielem Omielańczukiem.
Bójka podczas prezentacji
Zamiast klasycznego "face to face", czyli nieodzownego elementu towarzyszącego zawodnikom przed walkami, byliśmy świadkami szarpaniny. Załęcki bez zastanowienia od razu ruszył na Daniela Omielańczuka i próbował wyprowadzić kilka ciosów. Całe zajście odbiło się szerokim echem.
No co? Estrogen się odpalił, jak zawsze. Jest zwykłą ciotą i tyle. Jego forma jest tragiczna - skomentował zachowanie rywala Omielańczuk.
Omielańczuk miał okazję walczyć dla czołowych organizacji na całym świecie. Bił się między innymi dla UFC, ACA czy KSW.
Gala Clout MMA 1 rozpocznie się w sobotę o godzinie 19:00. Transmisja telewizyjny nie będzie dostępna - jako że gala pokazywana będzie wyłącznie w internecie - w usłudze pay-per-view. Do klatki wyjdą m.in. Marcin Najman, Andrzej Fonfara, Tomasz Hajto, czy Zbigniew Bartman.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.