Jeszcze kilka miesięcy temu atmosfera wokół walki Mariusza "Hejtera" Słońskiego i Dawida Malczyńskiego była bardzo napięta. Wystarczy wspomnieć, że obaj pobili się na marcowej konferencji przed Fame MMA 13. Właśnie dlatego doprowadzono do ich starcia na kolejnym wydarzeniu tejże federacji (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Zobacz także: Szalona radość trenera. Przeszedł samego siebie
Już podczas drugiej konferencji przed Fame MMA 14 konfliktu praktycznie nie było. Do tej pory niezwykle zaczepny ton utrzymywał Mariusz "Hejter" Słoński, ale w poniedziałek 9 maja był bardzo spokojny. Jak się okazuje, zachowywał się tak nie bez przyczyny.
Jestem spokojny dlatego, że nie mogłem przyjechać tak, jak niektórzy zawodnicy, dzień wcześniej, ponieważ jestem na areszcie domowym i dojeżdżałem osiem godzin ze Szczecina - tłumaczył widzom "Hejter".
Zobacz także: Reprezentant Polski ostro o "kibicach sukcesu"
Jedna z twarzy Fame MMA nie chciała zdradzić, za co przyznano wspomniany areszt domowy. Co ważne, kara ma nie kolidować z walką i na czas pojedynku najprawdopodobniej "Hejterowi" uda się ściągnąć bransoletkę. Potrzebna jednak może być wówczas obecność Służby Więziennej.
Nie będę tego mówił dokładnie, ale trzeba wystosować odpowiednie pisma i ściągają bransoletkę. Mam to już załatwione wstępnie. Nawet bym się tym nie chwalił, że to mam, ale powiedziałem o tym, żeby niektórzy się nie zdziwili tym, że Służba Więzienna będzie mi ściągać to pod klatką, a też może być taka opcja - zakończył temat Mariusz Słoński.
Gala Fame MMA 14 odbędzie się już w sobotę 14 maja. Oprócz walki Mariusza Słońskiego z Dawidem Malczyńskim, w oktagonie zobaczymy m.in. Agatę "Fagatę" Fąk, Monikę Kociołek, Sergiusza "The Nitrozyniaka" Górskiego czy Mateusza Murańskiego. Natomiast w walce wieczoru zawalczą Tomasz "Gimper" Działowy oraz Mateusz "Tromba" Trąbka.
Zobacz także: Takiej organizacji MMA jeszcze w Polsce nie było