Gale freak-fightowe w Polsce przybierają na sile. W walkach celebrytów w oktagonie możemy ujrzeć coraz to więcej znanych osobistości ze świata sportu jak i internetu czy show-biznesu. 18 maja w Gliwicach odbędzie się gala Fame 21.
W walce wieczoru rękawice skrzyżują Tomasz "Góral" Adamek i Patryk "Bandura" Bandurski. Dla legendy polskiego boksu będzie to debiut we freak-fightach. W lutym na gali KSW zmierzył się on z Mamedem Chalidowem, teraz pora wejść w świat walk celebrytów.
Gdy Adamek podpisał kontrakt z organizacją FAME, pojawiło się wielu zawodników, którzy chcą doprowadzić do walki z utytułowanym Polakiem. W tym gronie jest m.in Kasjusz "Don Kasjo" Życiński, który stoczył w przeszłości kilkadziesiąt amatorskich walk w boksie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mam nadzieję, że doprowadzę do tej walki. Jak będę potrzebował po Alanie stoczyć jeszcze jedną walką z kimś, żeby udowodnić, że jestem gotowy na Tomasza Adamka, to nie ma problemu. Jak coś to ja jestem gotowy już teraz - znaczy gotowy, żeby się przygotować na niego. Wiem, jakie rzeczy muszę pozmieniać w swoim stylu, żeby mieć szansę go pokonać - mówi "Don Kasjo" w rozmowie z Andrzejem Kostyrą.
Kto zawalczy na gali FAME?
Gala Fame 21 zaplanowana jest na 18 maja 2024 roku, a odbędzie się w PreZero Arenie w Gliwicach. Oprócz Adamka i Bandurskiego w oktagonie zobaczymy jeszcze m.in. Kasjusza "Don Kasjo" Życińskiego, Alana Kwiecińskiego czy Michała "Wampira" Pasternaka.
Czytaj także: Wpadka Igi Świątek na konferencji prasowej. "O mój Boże"
Nieoficjalnie mówi się, że Tomasz Adamek za walkę z Bandurskim zainkasuje 1,5 mln zł. Byłby to absolutny rekord w świecie freak-fightów w naszym kraju.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.