Maja Włoszczowska to jedna z najlepszych polskich sportsmenek. Jest dwukrotną medalistką olimpijską. W Pekinie i Rio de Janeiro sięgała po srebrne medale. Jest także wielokrotną medalistką mistrzostw świata i Europy.
Specjalizowała się w kolarstwie górskim. Po ostatnim sezonie zakończyła swoją bogatą karierę. Miała nadzieję, że uda jej się zamknąć ten rozdział klamrą i medalem w Tokio. Niestety, nie udało się.
Teraz korzysta ze spokoju. Treningi mają już być głównie przyjemnością. W sierpniu została wybrana na siedmioletnią kadencję do Komisji Sportowej Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Nie zapomina jednak o aktywnościach sportowych.
Korzystała z pięknej pogody po świętach. Razem z Anną Urban, która specjalizuje się w maratonach MTB, wybrała się w góry. Towarzyszący im zachód słońca, a także unoszące się w dolnej partii chmury, zrobiły niesamowite wrażenie. To był widok, którego obie panie nie zapomną.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
