Mateusz Gamrot był zdecydowanym faworytem pojedynku z Nowozelandczykiem. Ten jednak postawił Polakowi trudne warunki w oktagonie, zwłaszcza w stójkowych wymianach.
Po 15 minutach zaciętej batalii dwóch z trzech sędziów punktowych przyznało zwycięstwo Hookerowi. Ten dzięki sensacyjnej wygranej może liczyć na znaczny awans w rankingu wagi lekkiej kosztem Polaka, który do tej pory plasował się na 5. miejscu.
Czytaj także: Najman mówił po angielsku. Szykuje głośny powrót
Tym razem przegrana, ale przygoda trwa dalej! Jest to najpiękniejsza podróż życia! Czas wracać do domu, naprawić kilka rzeczy i robię kolejny rozpęd! Dziękuję wszystkim za wsparcie i wiadomości, serce boli, ale taka jest gra. Dziękuję mojej drużynie za ten czas w Australii, doceniam to bardzo! I love you Guys! - napisał na Facebooku Mateusz Gamrot.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaskakująca porażka ma swoje odzwierciedlenie w rankingu UFC, bowiem jak podkreśla mma.pl, Mateusz Gamrot spadł w zestawieniu o trzy lokaty i teraz zajmuje ósme miejsce. Z kolei Dan Hooker awansował aż o 6 oczek, zajmując tym samym dawną pozycję "Gamera".
Polak nie zawalczy o tytuł?
Mateusz Gamrot w jubileuszowej, dziesiątej walce dla UFC doznał trzeciej porażki. W związku z tym marzenia 33-latka o walce mistrzowskiej w wadze lekkiej znaczącą się oddaliły. Reprezentant American Top Team i poznańskiego Czerwonego Smoka z pewnością też utraci wysokie, piąte miejsce w rankingu wagi lekkiej.
Z kolei Dan Hooker dzięki wygranej może liczyć na spory awans. Przed tym pojedynkiem zawodnik z Auckland zajmował w nim 11. pozycję.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.