Ostatnie wyścigi kolarskie niestety obfitują w wypadki. W sobotę odbył się 114. wyścig Il Lombardia, a jednym z faworytów był Remco Evenpoel.
Z doniesień serwisu cyclingnews.com wynika, że do wypadku doszło na ostatnich 50 kilometrach wyścigu w Lombardii. Belg w pewnym momencie uderzył w barierę ochronną przy drodze. Wypadł z roweru, a następnie spadł w przepaść.
Na szczęście drzewa i krzewy nieco zneutralizowały upadek z dużej wysokości. Nie ma dokładnych informacji na temat stanu zdrowia Evenepoela, ale włoska telewizja RAI dowiedziała się, że sportowiec jest przytomny.
Kolarz został błyskawicznie przewieziony do szpitala w Como. Nie był to jedyny incydent podczas sobotniego etapu. W pewnym momencie na trasie pojawił się samochód, zajeżdżając drogę kolarzowi - na szczęście nic się nie stało. Nie wiadomo jednak, jakim cudem auto w ogóle dostało się na ulicę, którą przebiegała trasa wyścigu.
Evenpoel to zwycięzca zakończonego niedawno Tour de Pologne. W naszym kraju również nie brakło groźnych incydentów. Najniebezpieczniejszy z nich miał miejsce już podczas 1. etapu, wówczas najbardziej ucierpiał Holender Fabio Jakobsen.