Adrien Rabiot rozstał się tego lata z Juventusem. Kiedy jego kontrakt w Turynie przestał obowiązywać, nie brakowało spekulacji na temat przyszłości reprezentanta Francji. Był łączony między innymi z klubami Roberta Lewandowskiego i Cristiano Ronaldo. Ostatecznie nie trafił jednak ani do FC Barcelony, ani do Al-Nassr. Adrien Rabiot został zawodnikiem Olympique Marsylia.
Zainteresowane zatrudnieniem Adriena Rabiota było również Atletico Madryt. Perspektywa gry w silnym hiszpańskim klubie mogła być kusząca dla piłkarza, ale negocjacje, które prowadziła Veronique Rabiot zakończyły się niepowodzeniem.
Menedżer piłkarski Bruno Satin postanowił odsłonić trochę kulisów w rozmowie z francuskim radiem RMC Sport.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podam konkretny przykład. Rozmawiałem z dyrektorem sportowym Atletico pod koniec lipca i on powiedział mi: odbyłem dwa spotkania z matką Adriena Rabiota i natychmiast zerwałem ten kontakt. Ona wyjaśniała mi, gdzie jej syn powinien zagrać w ustawieniu Atletico. To było nie do zniesienia - powiedział Bruno Satin.
Opiekuńcza Veronique Rabiot lubi mieć wpływ na karierę syna Adriena. Chyba tylko sam piłkarz może odpowiedzieć na pytanie, czy działania mamy przyniosły mu całościowo więcej korzyści niż szkód. Faktem pozostaje, że sportowiec nie rezygnuje z wsparcia kobiety w roli menedżerki.
Czas pokaże, czy powrót do ojczyzny i podpisanie kontraktu z Olympique Marsylia było dobrym wyborem Adriena Rabiota. 29-latek nie zadebiutował jeszcze we francuskim zespole.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.