Dziennikarz apeluje do Michniewicza. Chodzi o Piotra Zielińskiego

Reprezentacja Polski zakończyła swój udział na mundialu w Katarze 2022. W 1/8 finału turnieju Biało-Czerwoni przegrali z Francją 1:3, ale ta porażka z pewnością nie przynosi im wstydu. Wręcz przeciwnie, nasi piłkarze byli bardzo chwaleni za niedzielny występ. Uwagę zwraca przede wszystkim odwaga w poczynaniach ofensywnych, której brakowało w meczach fazy grupowej.

Czytaj także: Wszedł do ringu w mundurze. Niesamowite sceny na gali bokserskiej

Najlepszym zawodnikiem z orzełkiem na piersi był Piotr Zieliński. Tańczył z piłką, przyjemnie było patrzeć, jak nad nią panuje. Francuzi mieli olbrzymie problemy, aby zatrzymać go w akcji 1 na 1. W końcu zagrał na swojej optymalnej pozycji - w środkowej strefie boiska i efekty widoczne były gołym okiem.

Czytaj także: Matty Cash zszedł z boiska i od razu to napisał. Zaskakująca reakcja

On musi być pod kontrolą piłki. Zlitujmy się nad nim i nie rzucajmy na "10" czy na skrzydle. Dajmy mu już spokój i nie traktujmy jak taktyczne popychadło. Zbudujmy tę kadrę wokół niego - wokół lidera. Dajmy mu pograć w piłkę - tłumaczy Tomasz Włodarczyk dla meczyki.pl.

Piotr Zieliński był jednym z piłkarzy, którzy przez mocno defensywny styl gry, nie mogli pokazać pełni swojego potencjału. W spotkaniu z Francją wyglądało to nieco inaczej, ponieważ polski zespół zagrał odważniej i potrafił częściej zagrozić bramce rywali.

Czytaj także: W takim stroju kibicowała Milikowi. Nie uwierzysz, kto zrobił zdjęcie

Nie ma się czego wstydzić, czego bać. Mamy na tyle dobrych zawodników, że powinniśmy wykorzystywać umiejętności "Lewego", moje czy Arka Milika. A tak naprawdę wszystkich piłkarzy, bo jest u nas naprawdę sporo jakości i trzeba z tego korzystać. Jestem takim zawodnikiem, który lubi mieć piłkę przy nodze - tłumaczył, cytowany przez WP SportoweFakty.

Polska zakończyła swój udział w tegorocznych mistrzostwach świata. Nie wiadomo, czy Czesław Michniewicz poprowadzi kadrę w eliminacjach Euro 2024.