Dziennikarz skrytykował Igę Świątek. Kibice zarzucali mu hipokryzję

W czasie meczu Igi Świątek z Jessicą Pegulą dziennikarz Ben Rothenberg zirytował się długim czekaniem na drugiego seta. Polka skorzystała z możliwości zejścia do szatni i przebrania się. Zdaniem Amerykanina, zrobiła to nie pierwszy raz z premedytacją.

Iga Świątek w czasie ćwierćfinału US Open 2024Iga Świątek w czasie ćwierćfinału US Open 2024
Źródło zdjęć: © PAP | Marcin Cholewi�ski

Iga Świątek zakończyła występ w US Open w nocy ze środy na czwartek. Przygoda Polki w Nowym Jorku zakończyła się po rozegraniu pięciu meczów. W ćwierćfinale mocniejsza okazała się Jessica Pegula. Konfrontacja była jednostronna, a inicjatywa była od początku do końca po stronie Amerykanki. Na przykład pierwszy set, zakończony wynikiem 6:2 dla Jessiki Peguli, trwał tylko 37 minut.

Po secie nastąpiła trwająca ponad sześć minut przerwa przed drugim. To wystarczający czas, żeby zirytować dziennikarza Bena Rothenberga. Amerykanin jest autorem biografii Naomi Osaki, a jego konto w portalu społecznościowym X obserwuje blisko milion osób.

Po krótkim secie kolejna długa przerwa z powodu zejścia Świątek do szatni. Wydaje się, że już dawno ta kwestia powinna zostać uwzględniona w regulaminie - napisał Ben Rothenberg w portalu X.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Wpis Bena Rothenberga zdobył ponad tysiąc polubień, więc nie brakowało osób, które podzielały opinię o zachowaniu Polki. Każda tenisistka ma prawo skorzystać z toalety i przebrać się między setami, ale pytanie brzmi, czy nie ma to na celu tylko wybicie przeciwniczki z dobrej dyspozycji.

Nie zabrakło jednak również głosów krytyki wobec Amerykanina, któremu zarzucono hipokryzję. Ben Rothenberg nie gardłował w mediach społecznościowych przy okazji takiego samego zachowania jego rodaczki Coco Gauff. Dziennikarz odniósł się do zarzutu na spokojnie po zakończeniu ćwierćfinału.

Problem ze Świątek jest taki, że ona robi to nieproporcjonalnie często po przegranych setach. Chodzi jej raczej o zmianę przebiegu meczu niż o przebranie się. Robi to zgodnie z regulaminem, ale nie jestem pewny, czy tak powinno być. Światek nie robi tego jako jedyna, ale jest najbardziej oczywistym przykładem. Zabiera ze sobą nawet coś do czytania w szatni - napisał Amerykanin.
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami