Real Madryt zmaga się z kryzysem formy. Drużyna Carlo Ancelottiego w kompromitującym stylu przegrała dwa mecze przed własną publicznością (0:4 przeciwko FC Barcelona i 1:3 przeciwko AC Milan), ale też pierwszy raz od wielu lat poległa w dwóch meczach Ligi Mistrzów pod rząd. 2 października Królewscy polegli 0:1 w wyjazdowym meczu przeciwko Lille.
Vinicius Junior, jeden z największych gwiazdorów Realu Madryt, jest jednym z niewielu piłkarzy Królewskich, którzy w bieżącym sezonie regularnie trafiają do siatki. W La Liga strzelił pięć bramek i dołożył cztery asysty, z kolei w Lidze Mistrzów strzelił cztery gole. W ostatnim czasie mniej mówi się o dorobku liczbowym Brazylijczyka, kosztem jego zachowania na boisku.
Zamieszanie wokół Viniciusa po gali Złotej Piłki
24-letni skrzydłowy z Sao Goncalo przyciąga uwagę kibiców i mediów częstymi gestykulacjami, kłótniami z sędziami oraz piłkarzami drużyn przeciwnych, ale też samym boiskowym "teatrzykiem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
We wspomnianym meczu przeciwko AC Milan doszło do sytuacji, w której golkiper drużyny z Mediolanu, Mike Maignan nadepnął Brazylijczykowi na stopę, po czym ten rzucił się na murawę, niczym rażony piorunem. Kilka sekund później wstał, jakby do niczego nie doszło. Kibice nie darowali gwiazdorowi Królewskich.
I pomyśleć, że niektórzy ludzie naprawdę uważają, że Vini zasługuje na Złotą Piłkę - napisał jeden z kibiców, komentując zachowanie piłkarza.
Internauci zarzucają mu symulację i przesadzoną reakcję. A to jedne z delikatniejszych określeń, które pojawiają się pod adresem Brazylijczyka. W sieci mnóstwo jest filmików z agresywnymi i niezbyt eleganckimi zagraniami asa Los Blancos, który nie uchodzi na murawie za dżentelmena. Choćby jak w sytuacji z Joshuą Kimmichem z Bayernu Monachium.
Takich zachowań byłego zawodnika Flamengo można przytoczyć wiele, lecz hejt skierowany w jego osobę nasilił się po gali wręczenia wspomnianej Złotej Piłki. Jeszcze w dniu przyznania nagrody, czyli w poniedziałek 28 października, media huczały od plotek, że nagroda trafi w ręce Viniciusa, lecz w ostatniej chwili okazało się, że trafi (i trafiła) ona do Hiszpana Rodriego.
Real Madryt, dowiadując się o takim przebiegu spraw, zdecydował o niewysyłaniu swojej delegacji do Paryża, gdzie odbyła się gala wręczenia nagród. Królewscy zostali tam uhonorowani tytułem najlepszej drużyny sezonu 2023/2024, a ich trener, Carlo Ancelotti, najlepszym trenerem. Vinicius skomentował decyzję dziennikarzy, którzy nie wybrali go kosztem Hiszpana, następującymi słowami:
W razie potrzeby zrobię to jeszcze 10 razy. Nie są na to gotowi - napisał na X.
Vinicius odejdzie z Realu Madryt?
Jak podaje portal Fijaches, Vinicius po nieotrzymaniu Złotej Piłki oraz natłoku krytyki, która na niego spadła, rozważa odejście z Realu Madryt. Plotki podsycił Santi Aouna z portalu Foot Mercato, który przekazał, że usługami Brazylijczyka poważnie interesuje się arabski klub Al-Hilal.
Saudyjczycy złożyli Brazylijczykowi ofertę: kontrakt na cztery sezony z pensją, jakiej nikt w piłkarskim świecie nie otrzymywał. Historyczna oferta uczyniłaby Viniciusa najlepiej opłacanym zawodnikiem świecie. Jednocześnie miałby wpływ na budowę kadry - napisał w serwisie X.
Ze strony Brazylijczyka nie padły jeszcze żadne konkrety ws. potencjalnego transferu. Jego kontrakt z Królewskimi obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku. Real Madryt rozegra najbliższy mecz 9 listopada na Estadio Santiago Bernabeu przeciwko klubowi CA Osasuna. Wszystko wskazuje na to, że Vinicius zagra w tym spotkaniu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.