Jak przypomina PAP, 20-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych pożegnał się z kortem w 2022 roku. Od tamtego czasu Roger Federer znalazł inne sposoby na spędzanie czasu. Mieszkającego w szwajcarskiej miejscowości Lenzerheide Federera można coraz częściej spotkać na polu golfowym.
Zacząłem uprawiać golf. Jestem ciekawy, jak daleko zajdę. Za moim przykładem poszła żona oraz dzieci. Z nową dyscypliną zetknęliśmy się w tym samym czasie i prezentujemy jednakowy poziom — powiedział Federer w Berlinie przy okazji kolejnej edycji turnieju Laver Cup, którego był pomysłodawcą i inicjatorem.
Miłością do golfa zapałali także inni koledzy z kortu. Sport ten uprawiają także Hiszpanie Rafael Nadal i Carlos Alcaraz. "Na polu pojawia się także Andy Murray. Ostatnio chciał ze mną zagrać" - dodał Federer.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Federer o zakończeniu kariery. "Korciło, żeby znów wziąć rakietę"
Jak przyznał, fizycznie czuje się tak, jakby karierę zakończył nie dwa lata temu, a przed pięcioma sekundami. - Gdy pojawiłem się na kortach w Berlinie, aż mnie korciło, aby znowu wziąć do ręki rakietę — wspomniał Federer.
Dodał też, że w jego życiu nie ma czasu na nudę i na brak aktywności fizycznej. Okazuje się, że golf to nie jedyna dyscyplina sportu, jaką uprawia obecnie Federer. - Zacząłem też trochę nurkować — przyznał sportowiec.
Na sportowej emeryturze Roger Federer może poświęcić też czas swojej rodzinie. - Najwięcej czasu zajmują mi wycieczki z rodziną. Podróżujemy naprawdę sporo, m.in. zwiedzamy miasta, w których byłem jako zawodnik, a nie miałem czasu, by coś więcej zobaczyć. Tak jest m.in. z Berlinem — podkreślił były lider światowego rankingu i jeden z najlepszych tenisistów w historii.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.