Takiego sukcesu w finałach Euro 2024 z pewnością się nie spodziewaliśmy. Dziennikarze bulwarówki "The Sun" wybrali właśnie najprzystojniejszych piłkarzy biorących udział w mistrzostwach Europy. Drugie miejsce, a jakże, wywalczył reprezentant Polski. Tytuł największego "ciacha" Euro 2024 zgarnął Turek Mert Muldur.
Czytaj także: Widzieli go na dworcu w Berlinie. Też przyjechał na mecz
Taras Romanczuk, na co dzień gracz Jagiellonii Białystok, znalazł się w jedenastce najprzystojniejszych piłkarzy grających w Euro 2024. Zaskoczeni? My wcale.
Polski pomocnik został wyróżniony przez bulwarówkę i to podwójnie. Jest nie tylko w czołówce najprzystojniejszych zawodników grający w ME, ale też w najbardziej seksownej jedenastce mistrzostw Starego Kontynentu. I trzeba powiedzieć, że ma tam naprawdę kapitalne towarzystwo. Tak sportowo, jak i pod innymi względami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"The Sun" przejrzał dokładnie kadry wszystkich uczestników Euro 2024 i wskazał tych, którzy budzą największe emocje wśród przedstawicielek płci pięknej. Ci piłkarze są młodzi, świetnie grają w piłkę, kapitalnie zarabiają i do tego prezentują się tak, że równie dobrze mogliby spacerować po wybiegach w Paryżu czy Mediolanie.
Numerem jeden został turecki defensor Fenerbahce Stambuł, Mert Muldur. 25-latek zdaniem angielskiej bulwarówki to dziś "najbardziej seksowny piłkarz Euro 2024".
Za jego plecami uplasował się nasz Taras Romanczuk, a trzecie miejsce zgarnął Hiszpan Fabian Ruiz. Pomocnik "La Furia Roja" na co dzień gra w Paris Saint-Germain, więc karierę modela może w zasadzie rozpocząć z dnia na dzień, bo mieszka już w stolicy mody i luksusu. Kto jeszcze załapał się do dziesiątki największych "ciach" Euro 2024?
Serb Strahinija Pavlović, Austriak Flavius Daniliuc, Ukrainiec Ołeksandr Tymczyk, Holender Memphis Depay czy Włosi Nicolo Fagioli i Gianluca Scamacca. Dziesiątkę uzupełnił, z czego szczególnie ucieszą się gospodarze ME, Niemiec Florian Wirtz. Jemu w głowie zapewne nie są obecnie kwestie modowe, to jeden z najlepszych graczy Europy.
"The Sun", poza wskazaniem dziesięciu największych przystojniaków ME, wybrał też najbardziej seksowną jedenastkę turnieju. Poza wspomnianą dziesiątką uzupełnił ją jeszcze Hiszpan Robin Le Normand, 27-letni gracz Realu Sociedad San Sebastian.
Być może naszej kadrze ten turniej sportowo się nie udał, ale na takie wyróżnienie nie ma się co obrażać. A waszym zdaniem, który z piłkarzy powinien już teraz zamienić dres i korki na eleganckie stroje i wybieg dla modeli?
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.