Paweł "Popek" Mikołajuw doznał poważnej kontuzji, która wykluczyła go z gali Fame MMA 9. Właściciele organizacji musieli błyskawicznie znaleźć człowieka, który zastąpi popularnego rapera. Wybór padł na innego przedstawiciela tego gatunku muzycznego.
Fame MMA 9. Kim jest Gabriel "Arab" Al-Sulwi?
Patryk "Kizo" Woziński będzie się bić z "Arabem"! Pod takim pseudonimem kryje się Gabriel Al-Sulwi, który na razie robi furorę w MMA. W przeszłości dwukrotnie walczył w mieszanych sztukach walki i jeszcze nie zszedł z ringu pokonany.
28-latek w debiucie wygrał z Bartłomiejem Brzezińskim. Potem pokonał Pawła Tyburskiego na gali Fame MMA 8. Co ciekawe, z "Kizo" będzie się bić na zasadach boksu i w tej dyscyplinie także zwyciężył z Maciejem "Wujkiem Samo Zło" Gnatowskim.
"Arab" przed rozpoczęciem kariery sportowej zapracował na swoją popularność w muzyce. To popularny raper, który zdążył już wydać cztery płyty. Wszystko zaczęło się od występu w programie "Żywy Rap".
W jednym z wywiadów Gabriel przyznał, że w dzieciństwie był bity przez matkę. Potem z kolei przez wiele lat palił marihuanę oraz zażywał inne środki odurzające. To mocno odbiło się na jego zdrowiu.
- Miałem też schizy ponarkotykowe, jadłem za dużo grzybów - mówi w rozmowie z Popkillerem.
To właśnie sporty walki sprawiły, że "Arab" zmienił swoje życie. Dziś jest gwiazdą Fame MMA i wcale nie jest skazany na porażkę w starciu z "Kizo".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.