Gala Fame MMA 15 odbędzie się już w piątek, 26 sierpnia. Nic więc dziwnego, że emocje przed tym wydarzeniem zaczynają sięgać zenitu. Praktycznie każdego dnia możemy śledzić kolejne to materiały promocyjne związane z tym wydarzeniem. Jednak to co działo się podczas ostatniego "Cage'u" na oficjalnym kanale Fame MMA przeszło wszelkie wyobrażenia.
Zobacz także: Team Załęckiego znów zaczepia Szpilkę
Fame MMA niczym UFC?
"Cage" to formuła, w której zawodnicy walczący na Fame MMA mają okazję porozmawiać z prowadzącym w formule talk-show. Sylwester Waredęga stara się poruszać ze swoimi gośćmi różne tematy od tych związanych z walkami, po te nieco bardziej filozoficzne.
To właśnie w tym programie często gwiazdy dzielą się szczerymi wyznaniami. Aniela "Lil Masti" Bogusz niedawno wyznała, że chętnie zmierzyłaby się z mężczyzną w formule MMA. Natomiast Arkadiusz Tańcula zdradził, iż jego marzeniem jest walka dla KSW.
To właśnie Arkadiusz Tańcula podczas ostatniego programu zabłysnął kolejną barwną wypowiedzią. Tym razem porównał Fame MMA do najsłynniejszej organizacji sportów walki na świecie - UFC.
Zobacz także: Ten bokser bije popularnością wszystkich influencerów
- Niedługo tak się wszystko pomiesza, że będą gale sportowo-freakowe. Zobaczcie jak to teraz wygląda. Tak naprawdę jak to wygląda w UFC? W przypadku Conora McGregora, który zarabia najwięcej pieniędzy to on robi takie dymy jak u nas w Fame MMA - mówił Arkadiusz Tańcula.
Po tych słowach w mediach społecznościowych rozpętała się spore zamieszanie. Fani nie kryli zdziwienia, że ktoś mógł porównać potyczki znanych influencerów z walkami najlepszych profesjonalnych zawodników na świecie.
Pierwsze takie Fame MMA
Podczas zbliżającej się gali Fame MMA 15 fani będą mogli zobaczyć cztery wyczekiwane rewanże. O pas królowej polskich freak fightów zmierzą się Marta Linkiewicz i Aniela "Lil Masti" Bogusz. Ponadto swój konflikt w klatce rzymskiej postarają się rozwiązać Kacper Błoński i Marcin Dubiel.
Natomiast w niezwykle ciekawej formule do swoich pojedynków stanie wspomniany wyżej Arkadiusz Tańcula. Najpierw w oktagonie zmierzy się z Mateuszem Murańskim, a następnie w klatce rzymskiej będzie walczył z jego ojcem - Jackiem.
Zobacz także: Stanowski komentuje debiut Mai Staśko w MMA