W najbliższą niedzielę, 14 lipca, reprezentacje Hiszpanii i Anglii powalczą o złoto mistrzostw Europy. UEFA zadecydowała, że to nie Szymon Marciniak będzie głównym sędzią finału w Berlinie.
Wybór UEFA padł na Francuza Francoisa Letexiera i jego zespół. Dla 39-latka to największe wyróżnienie w dotychczasowej karierze. Dotąd najważniejszym mecze, jaki prowadził, było spotkanie o Superpuchar Europy 2023.
Po odesłaniu do Włoch Daniele Orsato i awansie Anglii do finału, co wykluczyło z obsady Michaela Olivera, to Szymona Marciniak był jednak głównym faworytem do poprowadzenia niedzielnego meczu. Tak się ostatecznie nie stało.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marciniak w finale Euro będzie tylko sędzią technicznym. Ta decyzja wzbudzi z pewnością spore kontrowersje. Hiszpańscy eksperci stwierdzili, że wolą, by mecz poprowadził Polak. Francuzi z kolei byli zdziwieni, że ich rodak jest w ogóle rozpatrywany pod kątem finału.
Czytaj także: Zapewnił Anglii finał. Jego dziewczyna szaleje w sieci
Finał Euro nie dla Polaka. Marciniak nie przejdzie do historii
Marciniak miał szansę zostać trzecim w historii sędzią, który poprowadzi zarówno finał mundialu, jak i Euro. Na razie takim osiągnięciem mogą pochwalić się Szwajcar Gottfried Dienst i Włoch Sergio Gonella. Pierwszy był rozjemcą finału MŚ 1966 i ME 1968. 10 lat później jego wyczyn powtórzył Gonella (ME 1976 i MŚ 1978).
Szymon Marciniak ma już w CV finały MŚ (2022), Ligi Mistrzów (2023) i Klubowych Mistrzostw Świata (2023) oraz spotkanie Superpuchar Europy (2018). Żaden obecnie pracujący arbiter nie skompletował takiej karety.
Podczas Euro 2024 Szymon Marciniak sędziował mecze fazy grupowej Chorwacja - Albania (2:2) i Dania - Serbia (0:0) oraz mecz 1/8 finału Hiszpania - Gruzja (4:1).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.