Podczas zawodowej kariery bokserskiej Ołeksandr Usyk nie doznał żadnej porażki. Odniósł 21 zwycięstw i wciąż mu mało. W ostatnim czasie pokonał Daniela Duboisa po nokaucie w dziewiątej rundzie.
Więcej niż o samej walce mówiło się o tym, co wydarzyło się w piątej rundzie. Sędzia tego pojedynku uznał, że cios wyprowadzony przez Duboisa był poniżej pasa. Z tego powodu przerwał rywalizację, mimo że Brytyjczyk nie zgadzał się z taką decyzją.
Możesz przeczytać także: Murański zabrał głos nt. związku Szeligi. Jego słowa szokują internet
Po samej walce grzmiał zarówno Dubois, jak i jego promotor. Obóz Usyka wręcz wyśmiał ich stwierdzenie, że będą domagać się anulowania wyniku walki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prawdopodobieństwo wynosi zero procent lub jest ujemne - skomentował cytowany przez skysports.com Aleksander Krassiuk, promotor Ukraińca.
Sam 36-latek na konferencji prasowej pokazał, gdzie wylądował cios Duboisa, który został uznany za nieprzepisowy. Z uwagi na wysokie podciągnięcie spodenek Brytyjczyk trafił go prosto w miejsce intymne.
Możesz sprawdzić też: Dziennikarka zachwyca kibiców. "Najlepsze nogi na świecie!"
Na kontrowersje w walce Usyk - Dubois zareagował także Tyson Fury. Ten w swoim stylu dolał oliwy do ognia, wyśmiewając niejako ukraińskiego boksera. Świadczy o tym jego zdjęcie, które wrzucił na swój oficjalny profil na Instagramie.
Widać bowiem na nim Brytyjczyka, który... podciągnął spodenki prawie pod klatkę piersiową. To oczywiście humorystyczne nawiązanie do ubioru Usyka. Sam Fury stwierdził, że zdradził wygląd swojego stroju na najbliższy pojedynek. W październiku czeka go walka z Francisem Ngannou.
Możesz zobaczyć również: Bo piwo było za kwaśne! Niecodzienny komunikat polskiego klubu
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.