Gerard Pique płakał na sali sądowej

W sieci pojawiło się nagranie Gerarda Pique, który składał wyjaśnienia w dotyczącym go procesie. Były reprezentant Hiszpanii nie wytrzymuje dobrze presji związanej z oskarżeniem o korupcję. Na sali sądowej łamał mu się głos i rozpłakał się.

Gerard Pique musi odpierać oskarżenie o korupcję
Źródło zdjęć: © Instagram
Sebastian Szczytkowski

Gerard Pique zdobył popularność i fortunę na boiskach piłkarskich. Były reprezentant Hiszpanii był związany w karierze klubowej przede wszystkim z FC Barceloną. Głośno było również o jego życiu prywatnym, w którym tworzył wieloletni związek z Shakirą. Para doczekała się dzieci, ale obecnie były sportowiec i wokalistka układają już sobie życie osobiste z dala od siebie.

Gerard Pique, jeszcze jako aktywny sportowiec, realizował projekty biznesowe. Dał się poznać jako wizjoner, który na przykład chce doprowadzić do rewolucji w tenisie.

Firma byłego piłkarza pośredniczyła w sprzedaży do Arabii Saudyjskiej praw do bycia gospodarzem Superpucharu Hiszpanii. Akurat ta transakcja przysparza Gerardowi Pique kłopotów. Jest on oskarżony o korupcję i przyjmowanie zawyżonej prowizji w wysokości czterech milionów euro rocznie. Oskarżony nie przyznaje się do winy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

W sieci pojawiło się nagranie głosowe, które potwierdza, jak dużym obciążeniem psychicznym jest proces dla Gerarda Pique. Oskarżonemu łamał się głos przy składaniu wyjaśnień, a także rozpłakał się.

To jest bardzo frustrujące, ponieważ zajmujemy się tą sprawą już od trzech lat. Pomogliśmy w podpisaniu największego kontraktu w historii Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej. W innym kraju miałbym pomnik w analogicznej sytuacji - mówi Gerard Pique na sali sądowej.

Nie chcę sam przyznawać sobie medali, ale ujawnianie szczegółów transakcji jest brakiem szacunku wobec mnie. Wszystko skończy się, a mi nikt nie zapłaci za szkody wyrządzone mojej reputacji. Moje nazwisko pojawia się codziennie w prasie - dodaje były partner Shakiry.

Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"