W 2017 roku Jacek Góralski opuścił polską ligę na rzecz zagranicznej. 29 sierpnia 2023 roku oficjalnie wrócił do kraju, kiedy to związał się trzyletnim kontraktem z występującą w III lidze Wieczystą Kraków.
Były reprezentant Polski ma za sobą pierwszy sezon w nowym klubie, który był udany. Wystarczy powiedzieć, że Wieczysta prowadzona przez Sławomira Peszkę wywalczyła awans do II ligi.
Stąd też nic dziwnego, że piłkarze tego klubu świętowali sukces. Do internetu trafiły nagrania, a największą dyskusję wzbudziło zachowanie Góralskiego. Ten bowiem chwycił za butelkę wódki, którą swoim nazwiskiem firmuje Peszko i wypił ją do dna. To wywołano lawinę krytyki w stronę byłego piłkarza.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krótko po tym 31-latek zabrał głos w mediach społecznościowych. I postanowił dać do zrozumienia, że we wspomnianej butelce nie było wódki, tylko woda. Teraz natomiast ponownie odniósł się do tego nagrania.
- Zrobiliśmy show. Ja nie muszę się nikomu tłumaczyć z tej sytuacji. Kto widział co tam jest i co ja piję? Oczywiście, że była tam woda. Nie jest się w stanie takiego czegoś wypić - wyjaśnił Góralski na kanale Foot Truck.
Możesz przeczytać także: "Nie zrozumiała dyskusja". Polski gwiazdor zareagował na łzy Ronaldo
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.