Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

"Gów*****". Nie gryzł się w język po tym, co zastał w Paryżu

4

W ostatnim czasie najlepsi kolarze z całego świata skupiali się na rywalizacji w tegorocznym Tour de France. Obecnie natomiast mogą przygotowywać się do igrzysk olimpijskich 2024. Jeden z głównych faworytów do medalu ma jednak pretensje dotyczące przygotowanej dla nich trasy.

"Gów*****". Nie gryzł się w język po tym, co zastał w Paryżu
Na zdjęciu: Remco Evenepoel (Getty Images, Dario Belingheri)

Mimo że w piątek, 26 lipca odbyła się oficjalna ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich, to zmagania w Paryżu rozpoczęły się już kilka dni wcześniej. Obecnie natomiast trwają ostatnie przygotowania przed startem zmagań.

Wciąż jednak wiele spraw dotyczących wydarzeń w stolicy Francji nie jest dopięta na ostatni guzik. Natomiast w przypadku kolarzy pojawiają się głosy na temat fatalnie przygotowanej trasy, na której ma odbyć się rywalizacja o medale.

- Niestety drogi są dość gów*****, zwłaszcza na pierwszych pięciu i na ostatnich kilku kilometrach. W asfalcie jest wiele dziur, więc niezbyt przyjemnie jedzie się tam rowerem czasowym - powiedział Remco Evenepoel w rozmowie z RTBF.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie Ależ to zrobili! Zobacz, jak zabawiły się gwiazdy futbolu i koszykówki

To właśnie Belg jest faworytem do zdobycia złotego medalu w kolarstwie szosowym. W końcu mówimy o aktualnym indywidualnym mistrzu świata w jeździe na czas. Teraz będzie miał okazję wykazać się i stanąć na podium igrzysk olimpijskich.

Zadowolony z przygotowania trasy nie jest również jego rodak Wout Van Aert. Podczas konferencji prasowej podkreślił, że po tak wielkim wydarzeniu można było spodziewać się lepszych warunków do rywalizacji.

Autor: JFO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić