Napastnik Krzysztof Piątek musi odbyć pięciodniową kwarantannę po powrocie do Niemiec z Sarajewa, gdzie pojechał na mecz reprezentacji Polski z Bośnią i Hercegowiną (2:1 dla Polaków). Z tego właśnie powodu zabraknie go w składzie Herthy w meczu z Eintrachtem Brunszwik w ramach 1/32 Pucharu Niemiec.
Krzysztof Piątek dba o formę
Polak w zaciszu domowym nie marnuje czasu. Piątek pokazał na Instagramie, jak dba o jak najlepszą formę fizyczną. Napastnik ćwiczy na rowerze stacjonarnym.
Przedstawiciele niemieckiego klubu chcieli uniknąć takiej sytuacji, negocjowali nawet z władzami Polskiego Związku Piłki Nożnej, ale stronom nie udało się dojść do porozumienia. Piątek poleciał do Sarajewa, ale na boisku nie pojawił się nawet na minutę.
Piątek nie wrócił do Berlina. Poleciał do Bośni i Hercegowiny wbrew umowie - komentował dyrektor generalny Herthy Michael Preetz.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.