Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Karol Osiński
Karol Osiński | 

Hiszpanie nie mają litości dla Lewandowskiego. Biją na alarm ws. Polaka

7

FC Barcelona sensacyjnie przegrała przed własną publicznością 0:1 z CD Leganes. Robert Lewandowski spędził na boisku 66 minut i mimo kilku świetnych sytuacji, nie pokonał bramkarza rywali. Hiszpanie nie mają dla niego litości. "Skończyło się na tym, że zaszkodził drużynie" - pisze dziennik "AS".

Hiszpanie nie mają litości dla Lewandowskiego. Biją na alarm ws. Polaka
Robert Lewandowski (PAP, Alejandro Garcia)

To bezapelacyjnie największa sensacja 18. kolejki La Liga. FC Barcelona, lider, został pokonany przez beniaminka, drużynę CD Leganes, dla której było to pierwsze w historii zwycięstwo na stadionie Blaugrany, a drugie nad nią ogólnie.

Robert Lewandowski tym razem nie trafił do siatki i jako jeden z pierwszych zawodników został odesłany na ławkę rezerwowych przez Hansiego Flicka. W 66. minucie zmienił go Ferran Torres.

Hiszpanie nie mają litości dla Roberta Lewandowskiego po porażce z CD Leganes

Po ostatnim gwizdku arbitra media w Hiszpanii zaczęły doszukiwać się winnych klęski Dumy Katalonii i za jednego z winnych wskazują właśnie Polaka, gdyż zmarnował jedną "stuprocentową" okazję do zdobycia gola. Kataloński dziennik "Sport" wystawił Robertowi Lewandowskiemu ocenę "4" - najniższą w z całego zespołu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Lekka sprzeczka". Gołota zdradził, co się działo na słynnej gali
Nieskuteczny. Polski napastnik nie wykorzystał klarownej szansy w 9. minucie. Potem w 22. strzelił minimalnie niecelnie. Na 11 minut przed końcem popisał się kapitalnym przyjęciem, ale bramkarz Leganes nie dopuścił do strzelenia gola. Polak został zastąpiony przez Ferrana. Stracił skuteczność, którą pokazywał jeszcze kilka tygodni temu - czytamy w pomeczowym tekście źródła.

Na równie brutalną analizę gry Polaka zdecydowali się dziennikarze "AS". Nie ukrywali dużego zdziwienia nieskutecznością Roberta Lewandowskiego, który miał wystarczająco dużo okazji, by dać swojej drużynie bramki.

Polski napastnik zmarnował aż cztery klarowne okazje, z czego dwie praktycznie z bliskiej odległości. (...) To, że polski napastnik nie wykorzystał dwóch szans praktycznie sam na sam przed bramkarzem, jest czymś tyleż dziwnym, co niezwykłym. Szczególnie się mylił i skończyło się na tym, że zaszkodził drużynie. Ostatnio wydaje się, że przestał strzelać, co jest więcej niż niepokojące dla takiego środkowego napastnika jak on - czytamy.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Robert Lewandowski pozostaje liderem klasyfikacji strzelców La Liga z 16 bramkami i dwoma asystami na koncie. FC Barcelona po 18. kolejkach ma 38 punktów, tyle samo, co Atletico Madryt, lecz stołeczna drużyna ma jeden rozegrany mecz mniej. Real Madryt również rozegrał 17 spotkań, w których zgromadził 37 "oczek".

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Był skazany za terroryzm. Obraża go znak z brodatym mężczyzną
Nowe zasady wizyt duszpasterskich. "Zakaz przebywania z dziećmi..."
"Bałam się o swoje życie". Była na pokładzie samolotu
Polski mistrz z nowym nagrobkiem. O jego śmierci pisał "New York Times"
Tragiczny pożar w Idalinie. Ustalono datę pogrzebu Krzysztofa i jego trójki dzieci
Nie wpuszczają księdza po kolędzie. Oto konsekwencje
Rekordowy przemyt papierosów udaremniony na granicy z Litwą
Szukasz pracy? Zobacz jak rekrutują firmy
Przełom w leczeniu raka? Dzięki nowatorskiej Technice
"Allahu akbar" zamiast kolęd. Syryjczycy przyszli na jarmark
Burmistrz zmarł z ojcem. Strażacy o tragedii. "Nie byli świadomi"
"Za wcześnie". Nie żyje burmistrz i jego ojciec
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić