Fierljeppen to tradycyjny sport w Holandii, a w szczególności we Fryzji. To skok o tyczce (o długości od 8 do 13 metrów) przez szeroką wodę. Należy możliwie szybko przebiec rozbieg i wskoczyć na tyczkę, następnie trzeba się na nią wspiąć i wykonać skok. Rywalizacja ta polega na skoku na jak największą odległość.
Zobacz także: Mamy wideo Gołoty trenującego z Najmanem
W miniony weekend ustanowiono nowy rekord świata w tej dyscyplinie. Nagraniem tego wyczynu w mediach społecznościowych pochwalił się Klaas Meijer, rzecznik prasowy holenderskiego Ministerstwa Obrony Narodowej. Wideo momentalnie stało się viralem.
Zobacz także: Miss Startu o hejcie wobec kobiet
Ta dyscyplina wywodzi się właśnie z Fryzji, która gęsto jest poprzecinana kanałami i rowami melioracyjnymi. Przed laty skok o tyczce to był idealny sposób na pokonywanie łąk przez chłopów, teraz natomiast przerodził się w popularny w tamtym regionie sport.
Zawody niewątpliwie wyglądają niezwykle efektownie. Jednakże są również bardzo niebezpieczne. Dlatego lepiej nie próbować własnych sił we fierljeppen bez odpowiedniego przygotowania.
Zobacz także: Lewandowski jako król Instagrama