Na ten pojedynek czekali fani MMA. Podczas ważenia pomiędzy tą dwójką iskrzyło najbardziej. Konieczna była interwencja ochrony. "Będzie roz******" - powtarzał bez końca Krystian "Krissu" Bartocha. Zarzucał też swojemu rywalowi stosowanie niedozwolonych środków.
Czytaj także: Pudzianowski w tarapatach. Zawiadomili prokuraturę
"Kuba Trenuje" vs "Krissu". Ogromne emocje podczas walki!
Kiedy pojedynek się rozpoczął, "Kuba Trenuje" ruszył z furią na rywala. Zasypał go ciosami, po czym zaczął go dusić jedną ręką! Taki chwyt to wyższa szkoła jazdy w MMA. Eksperci zasiadający w studiu byli pod wrażeniem. Po 36 sekundach sędzia przerwał pojedynek, Droździel udusił bowiem swojego rywala! Konieczna była interwencja lekarzy.
Chciałbym, żeby więcej pokazał, bo bardzo dużo mówił. Krowa, która najgłośniej muczy, daje najmniej mleka - powiedział "Kuba Trenuje" bezpośrednio po walce.
Teraz odj*****, dostałem w pi***. Zrobiłem błąd. Był dzisiaj lepszy i tyle. Spodziewałem się, że do mnie wyskoczy, ale nie wiedziałem, że mnie tak przytłoczy. Nie wiem, co się od******. Jest zła energia i będzie. Straciłem szacunek do niego za to, jak wystartował z główką na ważeniu. Chciałbym przeprosić tych, którzy we mnie wierzyli - odpowiedział "Krissu".
Pojedynek otwierający galę również był jednostronny. Oskar "Blecki" Lesiak zdominował swojego rywala, sprowadzając go do parteru. W drugiej minucie zasypał "One Norbiego" gradem ciosów, po czym do akcji musiał wkroczyć sędzia. Lesiak wygrał to starcie przez techniczny nokaut.
Hype MMA. Przepustka do Fame MMA
Hype MMA to zupełnie nowa impreza w mieszanych sztukach walki. Za organizację odpowiedzialni są ludzie zajmujący się na co dzień Fame MMA. Szansę występu w Hype MMA otrzymali nowi, młodzi twórcy. Jest o co walczyć. Wyróżniający się zawodnicy mają bowiem podpisać kontrakt z Fame MMA na pięć walk.