Iga Świątek nie podbiła kortów w Melbourne Park. Liderka rankingu WTA w IV rundzie przegrała z Jeleną Rybakiną i pożegnała się z wielkoszlemowym turniejem Australian Open. Do rywalizacji na korcie ma wrócić w lutym. Polka zgłosiła się do dwóch imprez - w Dosze i Dubaju.
Możesz przeczytać także: Małysz zaskoczył w TVP. Ciekawe, co na to Stoch i Żyła
Tymczasem w czwartek tenisistka opublikowała wpis w mediach społecznościowych. Przypomniała w nim o tym, co pozwala jej zachować równowagę między życiem a pracą. Chodzi o czytanie książek. I w związku z tym rzuciła swoim fanom wyzwanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chcę też dzielić się z Wami tą pasją i zachęcać do tego, żeby czytać więcej. Dlatego zdecydowałam się stworzyć to wyzwanie na 2023 rok, kiedy chcę przeczytać 12 książek lub więcej. Dołączacie? To tylko jedna książka na miesiąc - napisała.
Świątek wyznała także, że w 2022 roku przeczytała w sumie 20 książek.
Mogłoby być ich więcej, ale sami wiecie… Lubię bardzo grube książki jak "Przeminęło z wiatrem", a poza tym jestem… trochę zajęta na co dzień - dodała.
Możesz przeczytać również: Lewandowski i nie tylko. Polacy w "jedenastce" marzeń znanego klubu
Na koniec Polka zapowiedziała, że będzie dzielić się w mediach społecznościowych recenzjami przeczytanych książek. Kibice będą więc na bieżąco z tym, co czyta aktualnie najlepsza tenisistka na świecie.
Kibice z entuzjazmem przyjęli pomysł tenisistki. Niektórzy są już nawet w trakcie takiego wyzwania.
Świetny pomysł. Promowania czytelnictwa nigdy dość - napisała jedna z internautek.
Zobacz wpis Igi Świątek:
Możesz przeczytać także: Tym zaimponował mu Kulesza. Były kadrowicz wraca też do Sousy
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.