Iga Świątek, broniąca tytułu w Dausze, z powodzeniem awansowała do półfinału prestiżowego turnieju WTA 1000 w Katarze. Wiceliderka światowego rankingu tenisistek pokonała Jelenę Rybakinę z Kazachstanu w dwóch setach 6:2, 7:5.
Polka wygrała z Rybakiną pewnie. Pierwszy set był popisem dominacji. W drugim secie zawodniczka z Kazachstanu przełamała w pierwszym gemie 23-latkę. Raszyniance udało się doprowadzić do remisu przy stanie 4:4, gdy również przełamała Rybakinę. Potem Świątek udowodniła swoją wyższość wygrywając spotkanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska tenisistka dąży do zdobycia czwartego z rzędu tytułu w katarskim turnieju. W zeszłorocznym finale Świątek również zmierzyła się z Rybakiną, wygrywając 7:6 (10–8), 6:2. To bardzo ważne zwycięstwo. Do tej pory Świątek nie miała dobrego bilansu z zawodniczką z Kazachstanu. Polka przegrała z nią czterokrotnie, m.in. w Niemczech, Włoszech, czy Stanach Zjednoczonych. To był ich ósmy mecz.
Czytaj więcej: Był metry od Kyliana Mbappe. Klub ogłosił sukces poszukiwań
W półfinale Świątek zmierzy się z Łotyszką Jeleną Ostapenko lub Tunezyjką Ons Jabeur. Obie zawodniczki są znane z dynamicznej gry, co zapowiada emocjonujący pojedynek. W drugiej części drabinki do półfinału awansowała już Rosjanka - Jekateryna Aleksandrowa, która wygrała 2:1 z Amerykanką Jessicą Pegulą. Mecz o finał rozegra z kimś z pary Marta Kostjuk (Ukraina) Amanda Anisimowa (USA).
Co ciekawe, po odpadnięciu Rybakiny oraz Peguli, poza Świątek, nie ma żadnej zawodniczki z topowej dziesiątki. Znacznie wcześniej odpadła liderka rankingu Aryna Sabalenka. Finał turnieju w sobotę, 15 lutego. Triumfatorka turnieju otrzyma 1000 punktów do rankingu WTA oraz czek na sumę 597 tys. dolarów. Świątek ma szansę na zmniejszenie straty punktów do Sabalenki. Z 1000 może to być nieco ponad 100 punktów.
Czytaj więcej: Udział Rosjan w Igrzyskach 2026. Prezydent FIS zabrał głos
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.