Iga Świątek w wielkim stylu wygrała turniej WTA 500 w Adelajdzie. We wszystkich pięciu meczach zwyciężyła bez straty seta.
Finał był jej popisem. 19-latka bez trudu pokonała 12. zawodniczkę świata Belindę Bencić 6:2, 6:2. Dla Polki był to drugi wygrany turniej w karierze - w październiku w równie spektakularny sposób wygrała Rolanda Garrosa.
- Chciałabym pogratulować Belindzie za nasz mecz w finale. Mam nadzieję, że jeszcze nie raz spotkamy się w finale. Uwielbiam grać w Australii. Kocham to miejsce. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że możemy tutaj grać - mówiła Świątek po wygranej w Adelajdzie.
Ogromna radość Igi Świątek. Podziękowała teamowi
Niedługo po zakończeniu meczu finałowego Iga Świątek podziękowała swojemu teamowi. Tenisistka nie ukrywała swojej ogromnej radości.
Team. Dziękuję, że jesteście ze mną. Bez was byłoby mi zdecydowanie mniej zabawnie - napisała na Twitterze.
W zespole Polki panuje świetna atmosfera. W mediach społecznościowych tenisistka zamieściła zdjęcie, na którym Daria Abramowicz, Maciej Ryszczuk i Piotr Sierzputowski trzymają ją na rękach.
Dzięki wygranej Świątek awansuje w światowym rankingu. W najnowszym zestawieniu będzie zajmować 15. miejsce - najwyższe w karierze. Za wygraną w Adelajdzie otrzyma około 250 tys. złotych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.