W sobotę, w Dosze, Iga Świątek odniosła kolejny wielki triumf na światowych kortach, wygrywając turniej WTA 1000. Zresztą zrobiła to już po raz trzeci z rzędu, bo wcześniej wygrywała tam w 2022 i 2023 roku. Po sukcesie nie ma jednak czasu na odpoczynek, bo w niedzielę, w Dubaju, wystartował kolejny turniej WTA 1000.
Możesz przeczytać także: Rosyjska tenisistka zareagowała na śmierć Nawalnego
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biorąc pod uwagę, że Iga Świątek zajmuje pozycję liderki w rankingu WTA, jej udział w turnieju rozpocznie się od etapu drugiej rundy - jako że w pierwszej przyznano jej "wolny los". Na korcie zobaczymy ją więc we wtorek.
Reprezentantka Polski znalazła czas, aby przed startem swojej rywalizacji w Dubaju wziąć udział w konferencji prasowej. Jedno z pytań wykroczyło jednak poza świat tenisa i wyraźnie zaskoczyło Świątek. Dotyczyło bowiem ligi NBA i Meczu Gwiazd, który odbył się w niedziele.
O mój Boże! Właściwie nie oglądam NBA... All Stars? - odpowiedziała zdziwiona.
Możesz przeczytać również: Nie utrzymywał kontaktów z bratem. Zamieścił zdjęcie, które wywołało poruszenie
Dziennikarz wyjaśnił chwilę później intencje swojego pytania. Chodziło o to, aby korzystając z założeń koszykarskiego All-Stars Weekend, wytypowała swoją tenisową "drużynę gwiazd"
Jestem Europejką. Nie oglądam NBA. No cóż, wymieniłabym siebie, Arynę Sabalenkę, Novaka Djokovicia, Jannika Sinner, Carlosa Alcaraza, Elenę Rybakinę, Ons Jabeur i oczywiście Rafę Nadala.
We wtorek, w II rundzie turnieju w Dubaju, Polka zagra ze Sloane Stephens. Początek o godzinie 16:00 czasu polskiego.
Możesz przeczytać także: Boją się, że sobie coś zrobi. Gwiazdor źle znosi odsiadkę w więzieniu