W poniedziałek rozpoczęło się zgrupowanie piłkarskiej reprezentacji Polski. Wśród powołanych nie zabrakło zawodnika włoskiego zespołu Empoli, Bartosza Bereszyńskiego. 31-latek przykuł uwagę obserwatorów.
Defensor postawił na luźny styl, a każdy element jego garderoby był odpowiedniej marki. Koszula w kratę marku Gucci, sportowe obuwie Louis Vuitton LV Trainer... Ich wartość? Za koszulę trzeba zapłacić ok. 4,5 tys. zł., z kolei za buty jeszcze więcej, bo do 5 do 7 tys. zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trzeba jednak przyznać, że sportowy styl, na jaki postawił Bereszyński, komponował się doskonale. Zresztą zawodnik w życiu ma swoją "prywatna stylistkę". Mowa o jego drugiej połówce, którą jest Maja Mocydlarz. Para w miniony weekend świętowała 11. rocznicę związku.
Dlaczego piszemy o "prywatnej stylistce"? Mocydlorz od marca 2016 roku jest właścicielką odzieżowej marki premium - Maio. To butik z limitowanymi kolekcjami ciuchów, którego siedziba stacjonarna jest w Poznaniu.
Najważniejsze jednak podczas tego zgrupowania będzie to, jak Bereszyński będzie prezentował się na boisku. Pytań jest wiele przed październikowymi spotkaniami, bowiem zawodnik ostatnio zmagał się z urazem. Dodatkowo kadra ma nowego selekcjonera i nie wiadomo, czy dla Michała Probierza "Bereś" będzie pierwszym wyborem.
Podczas "okienka reprezentacyjnego" na mecze eliminacji Euro 2024 Polacy zagrają w czwartek 12 października na wyjeździe z Wyspami Owczymi oraz w niedzielę 15 października w Warszawie z Mołdawią.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.