Mike Tyson, 58-letni były mistrz świata wagi ciężkiej, wkrótce zmierzy się z internetową gwiazdą Jake'em Paulem. Wydarzenie odbędzie się 15 listopada na stadionie AT&T w Dallas i będzie transmitowane na żywo na Netflix. Organizatorzy spodziewają się milionowej widowni przed ekranami.
Tyson ujawnił, że za ten pojedynek otrzyma około 15,4 miliona funtów. Taka suma może posłużyć mu do powiększenia już imponującej kolekcji samochodów. Ostatnio bokser był widziany za kierownicą luksusowego Rolls-Royce'a Cullinan wartego 300 tysięcy funtów oraz Mercedes-Benz G-Class, którego ceny zaczynają się od 136 tysięcy funtów.
Miłość Tysona do Rolls-Royce'ów jest dobrze znana. W jego garażu znajdują się modele Ghost i Cullinan, wyposażone w potężne silniki V12. Cullinan to flagowy SUV marki z silnikiem o pojemności 6,75 litra, generującym 563 KM mocy i 850 Nm momentu obrotowego. Co ciekawe, jego rywal Jake Paul również jest posiadaczem takiego modelu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mercedes-Benz G-Class, którym jeździ Tyson, to popularny wśród sportowców SUV. Napędzany podwójnie doładowanym silnikiem V8 o pojemności 4,0 litra, rozwija moc 577 KM i moment obrotowy 627 funtostóp. Model ten cieszy się uznaniem m.in. wśród piłkarzy Premier League, takich jak Bukayo Saka czy Neymar.
W 1988 roku promotor Don King podarował Tysonowi dwa luksusowe samochody: czarnego Rolls-Royce'a stretch limuzynę oraz model Corniche. Bokser inspirował się również przyjaciółmi z branży muzycznej - za namową Tupaca Shakura nabył biały Mercedes-Benz SL-Class 560SL z 1989 roku.
Po niespodziewanej porażce z Jamesem "Busterem" Douglasem w 1990 roku Tyson poprawił sobie humor zakupem Mercedes-Benz 500 SL z wbudowanym telefonem komórkowym - jednym z najbardziej pożądanych gadżetów tamtych czasów.
W 1996 roku, po zwycięstwie nad Brucem Seldonem w Las Vegas i tragicznej śmierci Tupaca tego samego wieczoru, Tyson zakupił żółte Lamborghini Super Diablo Twin Turbo. Ten model stał się symbolem statusu i obecnie jest obiektem pożądania kolekcjonerów.
Między walkami z Evanderem Holyfieldem bokser zainteresował się marką Bentley, nabywając modele Continental T oraz niezwykle rzadki SC, z którego wyprodukowano jedynie 48 egzemplarzy.
Po odbyciu trzyletniej kary więzienia za zarzut gwałtu Tyson powrócił na ring, pokonując w 1995 roku Franka Bruno i odzyskując tytuł mistrza WBC. Za zarobione pieniądze zakupił dwa ekskluzywne Ferrari: F50 oraz 456 GT Spyder. Ten ostatni był jednym z dwóch kabrioletów wyprodukowanych przez Pininfarinę - drugi trafił do sułtana Brunei.
Imponująca kolekcja Mike'a Tysona. Bywały problemy
Nie wszystkie przygody Tysona z motoryzacją były jednak szczęśliwe. Bokser wspomina swój "ulubiony areszt", kiedy wjechał jednym z Ferrari w witrynę sklepu.
Moim ulubionym aresztowaniem musiałoby być to, gdy kupiłem Ferrari. Nie wiedziałem, jak prowadzić Ferrari i mój samochód wjechał przez szklaną szybę. Musiałem zostać aresztowany za zniszczenie mienia - wspomina Tyson.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.