Jacek Góralski rozmawiał z kanałem "Foot Truck" o swoich początkach w nowym klubie VfL Bochum oraz o reprezentacji Polski. Pomocnik jest brany pod uwagę przez selekcjonera Czesława Michniewicza do kadry na katarski mundial. Tym bardziej, że akurat w środku pola drużyna narodowa nie cierpi na kłopot bogactwa.
Góralski w swojej karierze poznał już smak gry w kilku ligach. Występował w bułgarskim Ludogorcu Razgrad, kazachskim Kajracie Ałmaty, a latem związał się kontraktem z niemieckim VfL Bochum. Jego drużyna ma duży problem z punktowaniem w Bundeslidze, ale czasu na ratowanie się przed spadkiem jest jeszcze dużo.
Ostatnio Góralski pauzował z powodu problemów zdrowotnych.
Piłkarz rozdrażniony przez eksperta
Jacek Góralski rozemocjonował się, kiedy zaczął opowiadać o jednym z ekspertów telewizyjnych. Mowa o Arturze Wichniarku, który aktualnie jest związany między innymi z ViaPlay. Wichniarka można oglądać również w programach "Kanału Sportowego".
Wichniarek mnie czasami denerwuje. Nie znam go, ale drażni mnie, kiedy wypowiada się o niektórych piłkarzach. Nie wiem, czy z nim bym się dogadał. Boli mnie, kiedy wypowiada się na temat taktyki, piłkarzy i innych osób. Gdyby on mi coś powiedział, to musiałbym z nim to wyjaśnić. Słabo wyglądają jego wypowiedzi o reprezentacji Polski - powiedział Góralski w rozmowie z Foot Truckiem.
Artur Wichniarek zakończył piłkarską karierę w 2011 roku. W przeszłości grał w Niemczech tak jak obecnie Góralski i z tym krajem jest związany do teraz. Seryjnym zdobywaniem goli w barwach Arminii Bielefeld zapracował na duże uznanie za naszymi zachodnimi granicami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.