Mike Tyson to jeden z najlepszych bokserów w historii. W wieku zaledwie 20 lat został mistrzem świata federacji WBC w wadze ciężkiej. Pas zdobył po znokautowaniu Trevora Berbicka w 1986 roku.
Łącznie stoczył 58 zawodowych walk. Wygrał 50 z nich, zanotował dwie porażki, a dwa pojedynki uznano za nieprzeprowadzone (z Orlinem Norrisem i Andrzejem Gołotą). Ostatnio, po 15 latach przerwy, wrócił do ringu, aby w walce pokazowej zmierzyć się z Royem Jonesem jrem.
Okazuje się, że swoich sił w boksie chciałby spróbować jego syn. Mike Tyson już w 2018 roku prezentował w sieci umiejętności Miguela. Podobieństwo do słynnego ojca było uderzające. W jednym z ostatnich wywiadów "Iron Mike" zdradził zaskakującą informację.
Syn Mike'a Tysona chce boksować. Ma wymarzonego rywala
Moje dziecko, najstarsze, ma 24 lata. Bardzo chce spróbować boksu. Powiedziałem mu, żeby wyluzował, ale on chce walczyć z Loganem Paulem. On bardzo tego chce - mówił Mike Tyson.
Logan Paul jest YouTuberem. Stoczył do tej pory dwie walki bokserskie. W debiucie przegrał z Olajide Olatunjim, a niespełna dwa lata później zmierzył się z Floydem Mayweatherem jrem. Ten pojedynek zakończył się remisem.
Jego brat, Jake, również boksuje. Wygrał cztery pojedynki - z Alim Esonem Gibem, byłą gwiazdą NBA Natem Robinsonem, zawodnikiem MMA Benem Askrenem, a ostatnio z Tyronem Woodleyem. Jego kolejnym rywalem będzie Tommy Fury.
Na tę chwilę nie wiadomo, czy kolejny Tyson pojawi się w ringu. Biorąc jednak pod uwagę umiejętności i determinację 24-letniego Miguela, a także rosnącą popularność tzw. freak fightów, jest to możliwe.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.