Życie Joanny Jędrzejczyk nie znosi próżni. Przez wiele miesięcy przebywała w Polsce, gdzie angażowała się w wiele projektów. Znalazła także czas na krótkie podróże, w których bawiła się doskonale. Nadszedł jednak czas, aby wrócić do ciężkiej pracy.
Pod koniec maja Jędrzejczyk wyleciała już do Stanów Zjednoczonych, gdzie trenuje w swoim klubie "American Top Team". W międzyczasie była także w Meksyku, jednak głównie koncentruje się na treningach na Florydzie.
Rozpoczęliśmy ten nowy tydzień mocnymi zapasami, a jak wasz dzień? Ja wyciągam się na kanapie i za 3h mam kolejny trening - napisała w poniedziałek Jędrzejczyk.
33-latka trenuje dwa razy dziennie, ale znajduje także kilka chwil dla siebie. Jędrzejczyk przebywa w Miami, gdzie nie brakuje pięknych plaż. W poniedziałkowy wieczór udała się na jedną z nich, aby zrelaksować się. - Fajny sposób na zakończenie dnia. Pozytywny umysł - napisała w mediach społecznościowych.
Jędrzejczyk wróci do UFC. Z kim zawalczy?
Ostatnią walkę Joanna Jędrzejczyk stoczyła w marcu 2020 roku na gali UFC 248. Polkę pokonała wtedy Weili Zhang. Stawką pojedynku był pas mistrzowski w wadze słomkowej. Zawodniczka z Olsztyna przegrała przez decyzję.
Jędrzejczyk przyznała, że w niedalekiej przyszłości chciałaby ponownie zawalczyć z Weili Zhang. Choć jeszcze ciekawszą opcją byłby pojedynek przeciwko aktualnej mistrzyni wagi słomkowej UFC - Rose Namajunas.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.