Joanna Jędrzejczyk po przegranej w rewanżu z Weili Zhang zakończyła karierę w MMA, choć w rozmowie dla MMAFighting.com wyznała, że nadal trudno jej jest się pogodzić ze sportową emeryturą.
Zawsze obiecywałam sobie, że jeśli odejdę z tego sportu, to na zawsze. Muszę trzymać się swojej decyzji, ponieważ jest tak wiele rzeczy, które sprawiają, że bardziej angażuję się w ten sport, ale tak jak powiedziałam, zdrowie jest najważniejsze - powiedziała.
Była mistrzyni kategorii słomkowej UFC chce teraz skupić się na życiu prywatnym i rozwijaniu swoich biznesów.
Miałam wiele złych i dobrych doświadczeń. Ale chcę być jednym z tych menedżerów, którzy zajmą się sportowcem, wojownikiem. Menedżerowie powinni myśleć o zawodnikach priorytetowo, ale często jest to tylko biznes. Tego właśnie w tym nienawidzę - mówiła w wywiadzie.
Joanna Jędrzejczyk w UFC rywalizowała przez osiem lat. Od marca 2015 do listopada 2017 roku była mistrzynią w kategorii słomkowej i aż pięć razy obroniła tytuł.
Odpaliła petardę w sieci
2 miliony fanów śledzi na Instagramie profil Joanny Jędrzejczyk. Sportsmenka znakomicie radzi sobie w mediach społecznościowych. Joanna Jędrzejczyk wie, jak rozgrzać fanów w internecie. Teraz znów opublikowała zdjęcie, które rozpaliło wyobraźnię.
Jędrzejczyk odpoczywa na krótkim urlopie w jednym z hoteli nad Pilicą. "Co za piękny dzień" - napisała w języku angielskim na Instagramie.
Zawodniczka dodała zdjęcie z basenu, na którym sporo odsłoniła. Widzimy ją bikini, w niebieskim odcieniu, który pięknie podkreślił opaleniznę. Nic dziwnego, że ci są zachwyceni i w komentarzach wypowiadają się w samych superlatywach.
"Wow", "Cudownie wyglądasz", "Jest moc" - piszą rozemocjonowani fani.
