Jej mąż przebywa w więzieniu. A ona? Skandaliczny wpis

Dani Alves nieprędko wyjdzie z więzienia. Były piłkarz usłyszał wyrok, a jego żona w sieci opublikowała wpis, który wywołał burzę. Modelka szybko próbowała wybrnąć z sytuacji.

Joana SanzJoana Sanz
Źródło zdjęć: © Instagram

W czwartek 22 lutego 2024 roku sąd podjął decyzję w sprawie Dani Alvesa. Brazylijski piłkarz spędzi w więzieniu 4,5 roku. Ponadto będzie musiał zapłacić zadośćuczynienie w wysokości 150 tys. euro (około 650 tys. złotych).

Wszystko to pokłosie głośnej sprawy z grudnia 2022 roku. Brazylijczyk miał wtedy dopuścić się napaści na tle seksualnym na 23-letniej kobiecie w jednym z lokali w Barcelonie.

20 stycznia 2023 były piłkarz m.in. FC Barcelony czy Paris Saint-Germain trafił do więzienia. Sprawa wydawała się nie mieć końca, on sam często zmieniał zeznania. Teraz jednak doszło do jej zakończenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Ronaldo szaleje. Tylko zobacz, co zrobił na treningu

- Oskarżony gwałtownie chwycił skarżącą, rzucił ją na ziemię i uniemożliwiając jej poruszanie się, doszło następnie do penetracji, mimo że skarżąca się na to nie zgodziła - tłumaczył sąd.

Kontrowersyjny wpis

Przez cały czas zastanawiano się, jak na wszystko zareaguje żona piłkarza, Joana Sanz. Ta najpierw rozpoczęła procedury rozwodowe, które w pewnym momencie jednak zawiesiła wspierając męża.

Teraz zrobiło się o niej głośno ze względu na wpis w sieci. Mocno kontrowersyjny wpis, którzy internauci natychmiast połączyli z ofiarą Daniego Alvesa.

"W tej chwili bardzo chciałabym, żeby ciągnęli mnie za włosy i przyszpilili do ściany. To odnowiłoby moją energię" - napisała Sanz, a wpis zacytował dziennik "Sport".

Tutaj należy wrócić do zeznań 23-letniej ofiary piłkarza, która stwierdziła w swoim oświadczeniu, że Brazylijczyk w toalecie lokalu chwycił ją za włosy, przycisnął do zlewu i bez jej zgody rozpoczął penetrację.

Sanz szybko zareagowała na uszczypliwe komentarze internautów i dodała, że nie ma to nic związanego z opisaną sprawą. Przyznała, że w mediach społecznościowych publikuje "spontaniczne rzeczy".

- Przestańcie łączyć wszystko ze sprawą sądową lub Danim. To są moje sprawy. Mam też swoje życie, które toczy się równolegle - stwierdziła cytowana przez elperiodico.com.
Wybrane dla Ciebie
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa