Włoskie media przed niedzielnym spotkaniem z Polską szeroko rozpisują się na temat pojedynku napastników: Lorenzo Insigne - Robert Lewandowski. Sporo mówi się też o pięknych kobietach, które kibicują im na co dzień. Żoną włoskiego snajpera jest Jenny Darone.
Miłość od "podstawówki"
Para zaczęła spotykać się ze sobą już w szkole podstawowej. Zaręczyli się dopiero sześć lat po ukończeniu szkoły. Wcześniej zdążyli się też rozstać, ale długo bez siebie nie wytrzymali. Ich związek uratowali najbliżsi przyjaciele.
Siedem miesięcy po zaręczynach włoska para wzięła ślub. Później zostali rodzicami dwójki dzieci: Carmine, urodzonej w 2013 roku i Christiana (2015).
Kobieta ogląda każdy mecz swojego męża. Ten nie pozostaje jej dłużny i każdą bramkę dedykuje ukochanej. Włosi piszą, że Lorenzo potrafi być także zazdrosny o swoją partnerkę. Wtedy żona napastnika wkracza do akcji i obraca takie sytuacje w żart.
Insigne ma rozpocząć niedzielny mecz reprezentacji Włoch z Polską w podstawowym składzie. Będzie chciał strzelić więcej goli niż Robert Lewandowski.