Jerzy Janowicz wznowił swoją karierę na początku tego roku. Zagrał w kilku turniejach ATP Challenger Tour, a także wystąpił w Pucharze Davisa. Łodzianin dał sobie ostatnią szansę, wrócił do zdrowia po operacji i żmudnej rehabilitacji. Na razie nie wiadomo, jakie ma plany, jeśli chodzi o tenisa, ale na pewno cały czas trenuje.
W treningu tym razem pomogły mu dwie byłe tenisistki. Agnieszka Radwańska, która dwa lata temu zakończyła karierę oraz Marta Domachowska, prywatnie partnerka Jerzego Janowicza. W zawodowych turniejach rywalizacja damsko-męska występuje tylko w mikście. Tu, w ramach treningu, doszło do nagięcia zasad.
Po jednej stronie siatki stał Janowicz, a po drugiej Domachowska z Radwańską. Na Instagramie byłej finalistki Wimbledonu znalazł się filmik, jak sama odbija piłkę z łodzianinem, kibice byli pod wrażeniem. Widać, że krakowianka nie zapomniała, jak się gra w tenisa i śmiało mogłaby wrócić do rywalizacji.
Jak się okazało, trening nie zakończył się najlepiej dla Jerzego Janowicza. Z fotki na jego profilu wynika, że niesamowicie się zmęczył. "Dziewczyny, litości!" - skomentował. "Z dziewczynami nie wygrasz" - dodał jeden z internautów. Na pewno jednak taki trening był całkiem owocny i przy okazji był miłą odmianą od żmudnego ćwiczenia konkretnych elementów.
Czytaj też: Miał romanse z Szarapową i Scherzinger. Teraz czas na córkę milionera z Rosji
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.