Jerzy Janowicz przeżywał najlepsze lata w karierze na początku poprzedniej dekady. Największym sukcesem Polaka było dotarcie do półfinału Wimbledonu w 2013 roku. W sierpniu tego samego roku Janowicz wspiął się na 14. miejsce w rankingu ATP. Kibice dobrze pamiętają również jego zwycięstwo w Pucharze Hopmana wywalczone wspólnie z Agnieszką Radwańską.
Janowicz dochodził do finałów juniorskich US Open oraz Rolanda Garrosa. Łodzianinowi zapowiadaną dużą karierę na kortach. Ostatecznie mierzący ponad dwa metry sportowiec nie podbił ścisłej światowej czołówki. Ostatnio zagrał w turnieju rangi Challenger we wrześniu 2022 roku, a wydarzyło się to w Pekao Szczecin Open.
Tenisista pokazał w mediach społecznościowych zdjęcie z toalety, którą napotkał w jednym z hoteli. Janowicz podpisał fotkę słowami "Hotelowy RajanEr" i dodał zapłakaną ze śmiechu emotikonę oraz pozdrowienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Twórca toalety nie będzie kandydować w konkursach na architektoniczną perełkę. Obudowany zlewozmywak zamontował tak, że nie można wyciągnąć przed siebie nóg w czasie korzystania z toalety. Już na pewno nie zrobi tego w komfortowy sposób dwumetrowiec. Janowicz postanowił więc usiąść bokiem, ale i to w ciasnym pomieszczeniu nie było wygodne.
32-letni Jerzy Janowicz pozostaje barwną postacią. Nadal można spotkać go na korcie czy na boisku do padla. W tej drugiej dyscyplinie rywalizuje zarówno z profesjonalistami, jak i z postaciami świata show biznesu.
Okazało się, że również podróżowanie dostarcza Jerzemu Janowiczowi mocnych wrażeń. Profesjonalni tenisiści spędzają bardzo dużo czasu w hotelach, prowadzą życie na walizkach i łączą pracę z poznawaniem świata. Nawet po 30-tce Janowicz dał się jednak zaskoczyć.