To będzie jedna z najciekawszych walk bokserskich w najbliższym czasie. Z emerytury do ringu powrócą Mike Tyson oraz Roy Jones Jr. Obaj skrzyżują rękawice w pokazowej walce 28 listopada.
Całe przedsięwzięcie wzbudza duże kontrowersje. Przede wszystkim dotyczące tego, czy dla wiekowych już zawodników (Jones Jr ma 51, a Tyson 54 lata) będzie to bezpieczne, bo obaj podchodzą do tematu bardzo poważnie, regularnie pokazując w social mediach swoje przygotowania.
Jego szybkość ręki jest nadal niesamowita. Jest tak szybki, jak był, kiedy pracowałem z nim dziewięć, prawie dziesięć lat temu - mówi trener Jonesa Jr. Tom Yankello, w rozmowie z The Sun.
Mobilność 51-latka może nie jest taka sama, ale nadal ma świetną zwinność, utrzymuje się w świetnej formie. Oprócz tego Roy Jones miał zdecydowanie krótszą przerwę w uprawianiu bosku. Ostatnia walka Mike'a Tysona miała miejsce w 2005 roku, podczas gdy Roya w 2018 roku.
Opóźniony powrót Jonesa Jr. i Tysona. Wszystko dla pieniędzy
Powrót Tysona i Jonesa był początkowo ustalony na wrzesień, ale następnie został przesunięty o dwa miesiące, aby dać więcej czasu na promocję wielkiej gali w pay-per-view.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.